FC Barcelona, pomimo braku Roberta Lewandowskiego, poradziła sobie z Realem Madryt. Do rozstrzygnięcia wielkiego finału potrzebna była dogrywka, w której Jules Kounde przechylił szalę zwycięstwa 3:2 na korzyść "Blaugrany".
Spotkanie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. El Clasico przykuło uwagę nawet Maryla Rodowicz. Polska piosenkarka w przeszłości regularnie dzieliła się swoimi spostrzeżeniami po meczach Igi Świątek (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Nie jedna piłka, ale trzy! Zawodnicy PSG pokazali swoje umiejętności
Tym razem Rodowicz zamieniła tenis na piłkę nożną. W poście opublikowanym na Facebooku przyznała, że była pod dużym wrażeniem.
"Postanowiłam obejrzeć El Clasico, mecz o Puchar Króla między Barceloną i Realem Madryt. I nie żałuję. Niesamowite zaangażowanie piłkarzy, walka do końca na ostatnich nogach. I to jest prawdziwa piłka. Walka, walka, a nie jakieś snucie się po boisku" - relacjonowała Rodowicz.
79-latce bardzo spodobało się widowisko, jakie stworzyli piłkarze zarówno Barcelony, jak i Realu. "Ależ to było dla mnie przeżycie" - napisała w mediach społecznościowych legenda polskiej estrady.