Kobieta, która w czwartek potrącił grupę kibiców Espanyolu w pobliżu stadionu przed meczem derbowym z FC Barceloną, została zwolniona z aresztu. Sąd w Cornelli zdecydował o jej zwolnieniu, ale nałożył obowiązek stawiania się w sądzie dwa razy w miesiącu. Dodatkowo, kobiecie odebrano prawo jazdy. Informacje te podał "Mundo Deportivo".
Kobieta jest podejrzewana o przestępstwa związane z bezpieczeństwem drogowym, nieposłuszeństwo wobec władz oraz nieumyślne spowodowanie obrażeń. Śledczy badają, czy przyczyną wypadku mógł być atak paniki, ale nie wykluczają innych możliwości. Źródło informuje, że dochodzenie wciąż trwa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo w Monachium. Koledzy dopadli gwiazdę
Departament Zdrowia Katalonii podał, że dwie osoby nadal przebywają w szpitalu. Jeden z poszkodowanych, 41-letni nauczyciel, jest w stanie ciężkim w szpitalu Bellvitge. Został operowany z powodu krwiaka w mózgu i jest w śpiączce farmakologicznej. Pozostali poszkodowani zostali wypisani ze szpitala w piątek.
Wypadek wywołał duże poruszenie wśród społeczności lokalnej. Kibice Espanyolu, którzy byli świadkami zdarzenia, są wstrząśnięci. Władze klubu wyraziły współczucie dla poszkodowanych i ich rodzin. "Mundo Deportivo" podkreśla, że sytuacja jest monitorowana przez lokalne władze.