Zbigniew Bródka urodził się 8 października 1984 r. w Głownie. Jego kariera sportowa rozpoczęła się w klubie UKS Błyskawica Domaniewice, gdzie trenował short-track. Mimo początkowych sukcesów, kontuzja w 2006 r. uniemożliwiła mu start na igrzyskach w Turynie. Po powrocie do zdrowia, Bródka zdobył pięć złotych medali na mistrzostwach Polski, co było początkiem jego imponującej kariery.
W 2014 r. Bródka osiągnął największy sukces, zdobywając złoty medal na dystansie 1500 m podczas igrzysk olimpijskich w Soczi. Jego zwycięstwo nad Holendrem Koenem Verweijem o zaledwie 0,003 sekundy przeszło do historii polskiego sportu. Był to pierwszy złoty medal olimpijski dla polskiego panczenisty, co uczyniło Bródkę ikoną tej dyscypliny w kraju.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"
Oprócz sukcesów indywidualnych, Bródka zdobył także brązowy medal w wyścigu drużynowym w Soczi, startując z Janem Szymańskim i Konradem Niedźwiedzkim. Ich wspólny wysiłek przyniósł Polsce kolejny medal, co podkreśliło siłę polskiej drużyny w łyżwiarstwie szybkim.
Zbigniew Bródka nie tylko odnosił sukcesy na lodzie, ale także rozwijał się zawodowo jako strażak. Ukończył Centralną Szkołę Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie i pełnił służbę w Komendzie Powiatowej PSP w Łowiczu.
- To trochę mniej przyjemna adrenalina. Często jedziemy ratować ludzkie życie i nie zawsze się to nam udaje. Ostatnio mieliśmy wyjazd do poważnego zdarzenia, gdzie auto wjechało w grupę osób. Dwie z nich nie przeżyły - mówił w rozmowie z "Faktem".
- Niektórzy rozpoznają mnie na miejscu albo skojarzą nazwisko, gdy podpisuję odpowiedni druk. To bardzo miłe, gdy ktoś powspomina sukcesy. Mimo wszystko przyjeżdżam do zdarzenia nie jako sportowiec, a jako strażak - dodał.
Bródka jest również absolwentem wychowania fizycznego i fizjoterapii na Politechnice Opolskiej oraz specjalizacji trenerskiej w Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.