O Szachanie Hadżijewie pisały media z całego świata. Szybko przyczepiono jej łatkę "największej oszustki w historii paraolimpiady".
Na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio Szachana Hadżijewa osiągnęła jeden z największych sukcesów w swojej karierze. Wygrała złoty medal. Później okazało się jednak, że oszukiwała.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica ma relikwie Jana Pawła II. "Wdzięczność i podziw dla papieża nie zniknął"
Reprezentantka Azerbejdżanu została zdyskwalifikowane dożywotnio. Odebrano jej oczywiście olimpijskie złoto. Powód? Hadżijewa startowała w zawodach dla osób mających kłopoty ze wzrokiem. Okazało się jednak, że zawodniczka nie ma żadnego schorzenia i widzi normalnie.
Skandal rozpoczął się, gdy Azerka nie została dopuszczona do udziału w mistrzostwach świata, ponieważ lekarze stwierdzili, że Hadżijewa widzi normalnie. Później szybko została zawieszona i odebrano jej medale.
Ledwo opadł kurz po tym skandalu, a portal idman.biz poinformował, że Hadżijewa otrzymała właśnie posadę. Została mianowana na stanowisko w Ministerstwie Sytuacji Nadzwyczajnych (MES) w Azerbejdżanie.
Nominacja nastąpiła na mocy zarządzenia podpisanego przez ministra Kamaladdina Heydarova. Zgodnie z zarządzeniem Hadżijewa została mianowana Główną Doradczynią Sektora Świadomości w Regionalnym Centrum MES w Sumgaicie.
