"Co jest nie tak z ludźmi?". Szok, co stało się po treningu dzieci

Instagram / instagram.com/akademia_green / Na zdjęciu: trening w Akademii Piłkarskiej Green Arkadiusz Malarz
Instagram / instagram.com/akademia_green / Na zdjęciu: trening w Akademii Piłkarskiej Green Arkadiusz Malarz

Znany polski bramkarz i założyciel Akademii Piłkarskiej Green Arkadiusz Malarz opisał w mediach społecznościowych bulwersującą sytuację. Na oczach świadków, mężczyzna miał ukraść piłkę dzieciom sprzed bramy Akademii.

W tym artykule dowiesz się o:

Były bramkarz, obecnie trener w Legii Warszawa, Arkadiusz Malarz, na swoim profilu na Facebooku (patrz poniżej) opisał incydent, który miał miejsce po treningu w Akademii Piłkarskiej Green Arkadiusz Malarz - partnera Legii.

Podczas zbierania sprzętu sportowego jedna z piłek wypadła za bramę na ulicę. Wtedy miał podjechać mężczyzna w samochodzie (prawdopodobnie Toyota RAV4), wysiąść, zabrać piłkę i odjechać na oczach świadków. 

ZOBACZ WIDEO: Kategoryczne słowa ws. zarobków piłkarzy kadry

Malarz w swoim wpisie wyraża swoje oburzenie, pytając, jak można kraść piłki dzieciom. Zaznacza, że zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring Akademii.

"Co jest nie tak z ludźmi?! Żeby kraść piłkę dzieciom? Serio?!" - podsumował.

45-letni Malarz przedstawił mężczyźnie dwa rozwiązania:
1. Albo odda piłkę, przerzucając ją przez bramę, i dołoży do tego dużą torbę zdrowych przekąsek dla młodych sportowców.
2. Albo następnego dnia zdjęcia jego samochodu zostaną opublikowane w mediach społecznościowych, co z pewnością wywoła dodatkowe komentarze.

Post kończy się wezwaniem "Do jutra!", sugerując finalizację sytuacji.

Komentarze (1)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
4.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ufałbym tym przekąskom, jeśli pójdzie na pierwszą opcję. 
Zgłoś nielegalne treści