Nie tak dawno, bo pod koniec sierpnia, zrobiło się o niej bardzo głośno. Zdecydowała się na zaskakujący transfer i podpisała kontrakt z amerykańskim zespołem Brooklyn FC. Teraz na jej profilu można zobaczyć bardzo dużo zdjęć z Nowego Jorku.
Chorwatka przyznała zaraz po transferze, że już nie może doczekać się gry w nowym klubie. - Podpisanie umowy z Brooklyn FC to dla mnie ekscytujący krok. Grałam w niesamowitych miejscach, ale już teraz czuję energię wokół tego klubu i miasta - mówiła.
ZOBACZ WIDEO: Czy Quebonafide potrafi grać w piłkę? Zebraliśmy jego akcje z meczu Mazura!
Dodatkowym smaczkiem jest to, że Brooklyn FC zakontraktował także młodszą siostrę Any - 24-letnią Kiki. Jej ostatnim klubem był szwajcarski FC Rapperswil-Jona. - Trenujemy i rywalizujemy razem przez całe życie, a możliwość gry ramię w ramię w Brooklynie to spełnienie marzeń - mówiła zachwycona Kiki. Obie siostry mają też na koncie występy w seniorskiej reprezentacji Chorwacji.
Siostry Marković skupiają się nie tylko na karierze piłkarskiej. Zajmują się także dość nietypowym biznesem - są właścicielkami marki RELOADZ, szwajcarskiego producenta wegańskiej wody proteinowej.