Mayweather wściekł się na natrętnego kibica. Chciał go pobić?
- Floyd Mayweather wpadł w furię - twierdzą świadkowie, którzy widzieli incydent z udziałem amerykańskiego boksera i kibica. Doszło do niego, gdy sportowiec pływał w towarzystwie swojej ukochanej.
Mayweather w ostatni weekend bawił się ze swoją ekipą w Miami. Było widać, że zależy mu na prywatności. Miał wynajętą część basenu tylko dla siebie i swoich znajomych, a ochroniarze dbali o to, by gapie nie mieli do niego dostępu.
Amerykański pięściarz stracił kontrolę nad swoimi emocjami, gdy jeden z fanów, mimo zakazu, zdołał się do niego przedostać i poprosić o zdjęcie. "The Money" akurat pływał.
W basenie Mayweatherowi towarzyszyła jego partnerka Doralie Medina. Było widać, że świetnie im się układa. - Często się całowali. Widziałem Floyda również u hotelowego jubilera. Pewnie kupował coś dla swojej ukochanej - stwierdził świadek zdarzenia.
Opracował PS
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: 62-latek popisuje się umiejętnościami