Szokujące praktyki boksera: pije krew węża. Twierdzi, że go wzmacnia

YouTube / Alexander Horvath
YouTube / Alexander Horvath

W zagranicznych mediach głośno o wyznaniu Aleksandra Horvatha. Węgierski bokser 12 marca na gali w Liverpoolu zmierzy się z Vijenderem Singhiem (3-0). To będzie jego ósmy pojedynek w karierze.

W tym artykule dowiesz się o:

Horvath (bilans 5-1-1) zdradził na łamach mediów, że pije krew węża. - To stara tradycja w mojej rodzinie. Tak jak moi przodkowie, jestem prawdziwym wojownikiem. Węgierscy żołnierze pili krew, aby pokonać Turków, a ja robię to, aby wygrać z Singhiem - powiedział.

20-letni zawodnik twierdzi, że te szokujące praktyki wzmacniają jego organizm. - Krew tych świętych zwierząt sprawia, że mam moc, której nie da się opisać słowami. Gdy krew węża płynie w moich żyłach, nie ma szans, żeby Singh mnie pobił - zapewnił.

Jak podają media, Horvath pije krew jadowitych węży z rodziny żmijowatych.

Opracował PS

Zobacz wideo: Ibrahimović trafi do Premier League?

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)