Groźny wypadek na wyścigu we Francji. Kolarz spadł w przepaść, złamał kręgosłup

Facebook / Daniil Fominykh
Facebook / Daniil Fominykh

Daniil Fominykh z grupy Astana na kilka tygodni będzie musiał zapomnieć o ściganiu. Kazachski kolarz wypadł z trasy i nabawił się poważnej kontuzji na ostatnim etapie wyścigu Paryż-Nicea.

W tym artykule dowiesz się o:

Do wypadku doszło między miejscowościami L’Escarene oraz Grave Peille. Fominykh w pewnym momencie stracił kontrolę na rowerem, przeleciał przez kamienną ścianę i spadł w przepaść.

Jak podają lokalne media, sportowiec nie stracił przytomności. W akcji ratowniczej brało udział dziesięciu policjantów i dziesięciu strażaków, którzy wciągnęli go do góry na noszach.

Zobacz.

W szpitalu okazało się, że Kazach nabawił się poważnego urazu kręgosłupa. "Fominykh złamał dwa kręgi lędźwiowe. Do treningów będzie mógł wrócić nie wcześniej niż za miesiąc" - poinformował zespół Astana w oficjalnym oświadczeniu.

Jak widać na kolejnym nagraniu na Facebooku, mimo wypadku, humor 24-letniemu kolarzowi dopisywał. "Daniil Fominykh mówi cześć swojej rodzinie, kolegom i fanom" - czytamy w opisie.

Zobacz.

Даниил Фоминых передаёт всем привет и чтобы не переживали!Daniil Fominykh says hello to his friends, family and fans!

Opublikowany przez Astana Cycling Team na 13 marca 2016

Opracował PS

Źródło artykułu: