Dramat 18-letniego piłkarza. Piorun prawie go zabił, jest w stanie krytycznym

Facebook
Facebook

Młody piłkarz cały czas przebywa w szpitalu. Lekarze robią wszystko, żeby uratować zawodnika. Więcej szczęścia miał jego kolega, choć i on został porażony piorunem.

Drużyna Malacca United, występująca w malezyjskiej ekstraklasie, przechodzi  trudny czas. Wszystko przez wstrząsające wydarzenia podczas wtorkowego popołudnia. Nad boiskiem treningowym przeszła burza z piorunami.

Na boisku przebywali dwaj piłkarze - Stefan Petrovski i Mohd Afiq Azuan. W pewnym momencie w murawę uderzył piorun. Azuan wyszedł z tego tylko z lekkimi obrażeniami. Gorzej wyglądała sytuacja 18-letniego bramkarza.

Australijski piłkarz został przewieziony do szpitala. Tam zajmują się nim lekarze. Ostatnie doniesienia mówią, że piłkarz jest w stanie krytycznym, ale stabilnym. Nastolatek oddycha za pomocą respiratora.

- To był wypadek, którego nie byliśmy w stanie przewidzieć. W momencie uderzenia pioruna nad boiskiem wcale nie padały mocno - tłumaczą przedstawiciele klubu.

Opracował CYK

Zobacz wideo: bramkarz Realu powtórzył słynną sztuczkę Rene Higuity

Komentarze (1)
tak_sobie
7.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kur... co za komentarz klubu, że nad stadionem wcale mocno nie padało. A co ma deszcz do burzy. Przecież występują wyładowania atmosferyczne nawet wtedy, gdy nie pada deszcz.