Broner znowu wylądował w areszcie. Gwiazdor boksu szalał za kierownicą

Kwiecień to na razie pasmo niepowodzeń w przypadku Adriena Bronera. Pięściarz najpierw stracił mistrzostwo świata, następnie znalazł się w areszcie, aby po wyjściu z niego znowu tam trafić.

 Redakcja
Redakcja
Instagram

Adrien Broner to niezaprzeczalnie bardzo dobry bokser, bo nikt przypadkowo nie zdobywa mistrzowskich pasów w czterech kategoriach wagowych. Problem polega na tym, że 26-latek ma wyjątkowy dar komplikowania sobie życia. Nieprzypadkowo zyskał przydomek "The Problem".

Ostatnio stracił pas WBA kategorii junior półśredniej, bo zbyt dużo ważył. Potem trafił na moment do więzienia. Za Bronerem wystosowano list gończy za pobicie oraz kradzież. Bokser sam zgłosił się na policję, ale zaraz opuścił areszt po wpłaceniu 100 tysięcy dolarów kaucji.

Amerykanin bardzo szybko wrócił za kraty i tym razem na trochę dłużej. Policja aresztowała gwiazdę boksu za niebezpieczną jazdę samochodem. Pewnie wylądowałby w zakładzie karnym, ale Broner już ma na karku podobny występek.


W ubiegłym roku Adrien został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu oraz stwarzanie zagrożenia na drodze. Wtedy dostał wyrok w zawieszeniu, a teraz złamał jego warunki. W efekcie przesiedzi za kratami dziesięć najbliższych dni.

Opracował CYK

Zobacz wideo: skandaliczna decyzja sędziego

Czy Broner powinien zostać zawieszony w boksie za problemy z prawem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×