W weekend Aston Villa przegrała na Old Trafford z Manchesterem United 0:1 i straciła szanse na utrzymanie się w angielskiej Premier League. W sezonie 2016/17 klub z Villa Park, po raz pierwszy od 1987 roku, nie wystąpi więc w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.
Złość kibiców Aston Villi spotęgowała postawa kapitana ich drużyny - Gabriela Agbonlahora - który zaledwie kilka godzin po meczu w Manchesterze poszedł na imprezę ze znajomymi.
Zdjęcia napastnika wdychającego gaz rozweselający, które obiegły media społecznościowe, nie spodobały się fanom klubu z Birmingham. - To kompletny brak profesjonalizmu. Taki piłkarz ma być wzorem dla zawodników naszej akademii piłkarskiej? - piszą w komentarzach sympatycy Aston Villi.
Gabby Agbonlahor 'went on laughing gas and booze binge' the day Aston Villa were relegated https://t.co/c1htZAmPqY pic.twitter.com/1YfqyLcIww
— MailOnline Sport (@MailSport) 19 kwietnia 2016
Kibice wywierają presję na działaczach, by ci rozwiązali kontrakt z 29-letnim zawodnikiem, który debiutował w Premiership w barwach "The Villans" w marcu 2006 roku (podczas meczu wyjazdowego z Evertonem).
Opracował PB
[b]Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: Ronaldo kontra syn. Kto wygrał niecodzienny pojedynek?
[/b]