Burza w Australii. Reprezentantki kraju przegrały z nastoletnimi chłopcami

Kobieca drużyna narodowa Australii stała się "sławna" na całym świecie. To efekt niespodziewanej porażki z drużyną... 15-latków.

 Redakcja
Redakcja
Getty Images / Elsa

Australijczycy z dużymi nadziejami spoglądają na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Po cichu liczą, że medal zdobędzie żeńska reprezentacja piłkarska. Teraz jednak ich oczekiwania zostały wystawione na ciężką próbę.

Na całym świecie zrobiło się głośno o sparingu piłkarek z młodzieżową drużyną Newcastle Jets. Jedne źródła podają, że to był zespół U-15, a inne, że U-16. To jednak nie ma większego znaczenia. Reprezentantki Australii zostały rozgromione 7:0!

W światowych mediach od razu pojawiły się głosy, że ten mecz ostatecznie pokazuje wyższość męskiego futbolu nad damskim. Przedstawiciele Australijek jednak mają kilka argumentów na swoją obronę.


- Chłopcy z Jets byli bardzo dobrzy. Wszystkie atuty były po ich stronie. Świetnie utrzymywali się przy piłce. Nie spodziewaliśmy się tego po nich - mówi Gary van Egmond, dyrektor żeńskiej drużyny narodowej.

Van Egmond dodał też, że piłkarki od dłuższego czasu nie grały meczów, a teraz dopiero rozpoczynają przygotowania do IO. W dodatku kilka czołowych zawodniczek nie zagrało w tym spotkaniu. Natomiast w poprzedni meczu z juniorami Newcastle Jets, gdy był optymalny skład, padł wynik 2:2.

Opracował CYK

ZOBACZ WIDEO Neymar zaprojektował "brata-bliźniaka"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×