"Mniej miła strona medalu". Kowalczyk wrzuciła do sieci wstrząsające zdjęcie

PAP
PAP

Biegaczka z Kasiny Wielkiej zakończyła właśnie obóz przygotowawczy do sezonu 2016/17 w Estonii. To była niezwykle ciężka praca.

W tym artykule dowiesz się o:

- To jest ta druga, mniej miła strona medalu. Po ciężkim obozie. Czas się dobrze najeść i odpocząć odrobinę - napisała w komentarzu do zdjęcia zamieszczonego na Facebooku dwukrotna mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich, Justyna Kowalczyk.

"Każdy ma taką, na jaką zasłużył". Kowalczyk pokazała swoją "plażę"

Na fotografii zrobionej na koniec obozu w estońskim Otepaa widać nogi naszej sportsmenki. Niektórzy internauci sądzili, że Kowalczyk cierpi na żylaki kończyn dolnych, ale w jednym z kolejnych wpisów biegaczka wytłumaczyła, skąd wziął się problem.

- Wszystkich, którzy widzą na moich nogach żylaki, chciałabym uspokoić, że ich tam nie ma. Tak wygląda skrajnie zmęczony mięsień, na którym jest znikoma ilość tkanki tłuszczowej - napisała na portalu społecznościowym podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego.

Puchar Świata w biegach narciarskich rozpocznie się 26 listopada w fińskim Kuusamo. Najważniejszą imprezą w sezonie będą MŚ w narciarstwie klasycznym, które odbędą się w Lahti w dniach 22 lutego - 5 marca.

Opracował PB

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: ma 51 lat i ciągle zadziwia. Tak strzela Georghe Hagi

Komentarze (8)
avatar
Mario Franko
14.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
moja kochana koksiara ;D 
avatar
Klaudia Emilka
14.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Żylaki czy nie to jej sprawa. 
avatar
Antoni Tadeusz Akogoto
14.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja widzę żylaki. No ale jeśli Justyna mówi że to mięśnie to nie będę się upierał 
avatar
musztarda
13.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szok i niedowierzanie... 
avatar
Cetung
13.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
11
Odpowiedz
wstrząsające to są pierdoły którymi Justyna nas raczy