Nowe wieści o wojowniku z pękniętą czaszką. Będzie jak prawdziwy cyborg

Santos przegrał przez nokaut w drugiej rundzie na gali Bellator 158 w Londynie. Brazylijczyk nadział się na kolano Page'a. Po starciu trafił do szpitala, gdzie stwierdzono pęknięcie czaszki.

Zobacz także: Dramat wojownika po ciężkim nokaucie. Ma pękniętą czaszkę, przeszedł operację

Wkrótce będzie musiał przejść operację wszczepienia tytanowej blaszki. Pierwsze słowa zawodnika mogą jednak napawać optymizmem.

- Nic mi się nie stało, nie byłem znokautowany, czułem jedynie ból spowodowany pęknięciem czaszki. W żadnym momencie nie miałem symptomów takich jak konwulsje czy zawroty głowy. To nie był nokaut, wyłącznie pęknięcie. Nie wpłynęło ono na mój mózg. Wszystko jest ok - zapewnił Brazylijczyk.

Wbrew wcześniejszym doniesieniom 38-letni wojownik dopiero po powrocie do domu w Houston zamierza poddać się operacji (po gali podawano, że trafił pod nóż jeszcze w Londynie). Jak na taki uraz, jest w świetnym humorze. Śmieje się, że w końcu zasłużył na ksywkę "Cyborg", którą posługuje się od lat.

"Cyborg" dołączył do grona pechowców. Oto najgorsze kontuzje zawodników MMA

- Wrócę w ciągu sześciu miesięcy. Teraz moja głowa będzie twardsza niż kiedykolwiek. Z tą blaszką dosłownie będę cyborgiem. Dziękuję wszystkim za troskę o mnie - dodał Brazylijczyk.

Dobry stan zdrowia sportowca potwierdziła Cristiane Justino, również wojowniczka MMA i jego była żona.

- Już z nim rozmawiałam. Nie ma żadnych problemów. Mówi normalnie, czuje tylko lekki ból głowy, ale lekarze podają mu środki znieczulające. Trochę mnie rozśmieszył, bo powiedział, że będzie gotowy do walki za trzy miesiące. Musiałam go uświadomić, że to niemożliwe - zdradziła.

Santos walczy zawodowo w MMA od 1997 roku. W tym czasie stoczył 39 pojedynków, z których 21 wygrał i 18 przegrał.

Opracował PS

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Bale zadziwił kibiców. Dał popis na polu golfowym