Tragiczna śmierć polskiego kolarza. Zginął po zderzeniu z mercedesem

PAP / Artur Reszko
PAP / Artur Reszko

28-letni Artur Miazga zginął tragicznie po zderzeniu z samochodem. Był bliskim przyjacielem Mai Włoszczowskiej oraz jej rodziny. Wicemistrzyni olimpijska jest wstrząśnięta.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę w Mysłakowicach (okolice Jeleniej Góry) doszło do tragicznego wypadku. Śmierć poniósł w nim Artur Miazga, kolarz i trener kolarstwa.

28-latek jechał motocyklem. Przewoził rower zapasowy dla jednej z zawodniczek, która brała udział w pobliskim wyścigu kolarskiego. Miazga zderzył się z osobowym mercedesem.

- Siła uderzenia była tak mocna, że części z motocykla porozrzucane były na kilkadziesiąt metrów. Dwie osoby zostały przewiezione do jeleniogórskiego szpitala. Obrażenia 28-letniego kierującego motocyklem były na tyle poważne, że musiał być operowany - informował serwis 24jgora.pl.

Niestety lekarzom nie udało się uratować Miazgi.

Był on nie tylko trenerem, ale także aktywnym zawodnikiem. Jego największe sukcesy to piąte miejsce w Pucharze Świata w maratonie MTB oraz zwycięstwa w klasyfikacjach generalnych wyścigów AZS MTB CUP 2011, a także Skandia Maraton Lang Team 2012.

Śmierć Artura Miazgi wstrząsnęła Mają Włoszczowską. Kolarz był przyjacielem srebrnej medalistki igrzysk w Rio de Janeiro oraz jej rodziny.

- Z olbrzymim żalem przekazuję informację o śmierci Artura Miazgi. Zawodnika, trenera, absolwenta AGH, a przede wszystkim pozytywnego i pełnego energii pasjonata kolarstwa - napisała Włoszczowska (pełna treść wpisu poniżej).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dziewczyna Krychowiaka lepiej odnalazła się w Paryżu niż piłkarz

Komentarze (17)
chrismcski
13.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aaa...to pan Robert Czykiel pisał ten artykuł, największy głąb i analfabeta piastujący posadę która powinna zobowiazywać do ukończenia choć 5 klas szkoły podstawowej. 
chrismcski
13.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł artykułu godny WP. "Zginał w zderzeniu z mercedesem" małe m oczywiście. Co za głąby pracują w tej redakcji. Nie można było napisać że zginał w wypadku z samochodem? Poza tym Mercedes to n Czytaj całość
avatar
Marcin Wie
13.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby sie zdezyl z mazda to by przezyl? 
avatar
jotwu
13.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nie wierzę,że rozsądny facet wiózł rower na motorze?.,Ktoś tu zwariował.Przypadkiem nie napisano jakie straty poniósł kierowca auta z powodu głupoty tego trenerzyny 
avatar
Pierre Doll Męczywór
13.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nazwisko zobowiązuje ...... niestety