Widać, jak wynosi nieprzytomną dziewczynę. Były zawodnik MMA oskarżony o porwanie

Być może nie stanąłby przed sądem, gdyby policja nie weszła w posiadanie nowego materiału dowodowego. Dzięki temu udało się prawdopodobnie wyjaśnić zagadkę.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
YouTube

Rodolfo Ramirez, były zawodnik MMA, został aresztowany. Prokuratura zarzuca mu dwukrotne porwanie i trzykrotne dokonanie gwałtu.

Kamery przemysłowe nagrały ostatnie zdarzenie, do którego miało dojść w sobotę 17 września tego roku w Scottsdale w Arizonie. Widać na nich, jak Ramirez wynosi z baru nieprzytomną kobietę zarzuconą na ramię.

Dziewczyna przebywała w lokalu z koleżanką. Ta ostatnia poszła po samochód, a kiedy wróciła po swoją 25-letnią znajomą, tej już nie było. Nie odpowiadał także jej telefon.

Drastyczne zdjęcie. Uchwycono nielegalną akcję Travisa Brownego

28-letni Ramirez nie wypierał się tego, że wyszedł z nowo poznaną dziewczyną. Twierdził jednak, że nikt po nią nie wracał i dlatego - dobrowolnie - pojechali razem do domu byłego zawodnika MMA. Dopiero nagranie z kamery wskazuje, że kłamał.

Były sportowiec twierdził także, że dziewczyna była mocno pijana, dlatego z pewnością nie pamięta, co się stało. Innego zdania jest prokuratura, która uważa, że doszło do porwania i gwałtu. Nieprzytomna 25-latka została znaleziona w nocy na jednym ze skrzyżowań, bo Ramirez później tam ją zawiózł i zostawił.

To nie są jedyne zarzuty postawione byłemu zawodnikowi MMA, bo prokuratura oskarża go także o dwa gwałty i kolejne porwanie. Proces został wyznaczony na 29 września. Do tej pory Ramirez przebywać będzie w areszcie. Nie podano, jak wysoki wyrok mu grozi.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: o włos od tragedii na zawodach lotniczych! Pilot cudem uszedł z życiem

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×