W czerwcu 2017 roku Polska będzie gospodarzem piłkarskich mistrzostw Europy do lat 21. Na razie, poza gospodarzami, udział w turnieju zapewniło sobie sześć innych ekip - Portugalia, Dania, Anglia, Niemcy, Czechy i Słowacja.
Ten ostatni zespół, prowadzony przez byłego trenera Zagłębia Lubin, Pavla Hapala, zagwarantował sobie awans w niecodziennych okolicznościach - nie na boisku, lecz w hotelu. Słowacy czekali na swój mecz, a w tym czasie odbywało się bardzo ważne starcie Holendrów z Turkami.
Remis w pojedynku Holandia - Turcja oznaczał, że żadna z tych drużyn już nie strąci drużyny Hapala z pierwszego miejsca w grupie ósmej. Słowaccy piłkarze obserwowali ten mecz na swoich telefonach komórkowych. Długo utrzymywał się rezultat 0:0.
- Kiedy do końca pozostało dwadzieścia minut, a wynik wciąż był bezbramkowy, wiedzieliśmy, że zostało jeszcze dużo czasu, by któraś z drużyn strzeliła gola. Wszyscy razem oglądaliśmy ostatni fragment meczu, a gdy rezultat już się nie zmienił, to w naszym hotelu wybuchła euforia. To było coś wspaniałego - komentuje Hapal.
Nerwowe wyczekiwanie na końcowy gwizdek i następnie szalona radość zostały uwiecznione na filmie. Zobaczcie, jak Słowacy świętowali awans na mistrzostwa Europy w Polsce.
Czy Polacy wygrają mistrzostwa Europy do lat 21? 
