W Hiszpanii poznaliśmy zestaw par 1/16 finału Pucharu Króla. Na tym etapie często kluby z niższych lig trafiają na gigantów z Primera Division. Nie inaczej jest tym razem, a najgłośniej jest o starciu z udziałem Realu Madryt.
"Królewscy" trafili na Cultural Leonesa, klub znany tylko nielicznym kibicom. Trudno się dziwić, bo w całej historii drużyna z miejscowości Leon tylko jeden sezon grała w hiszpańskiej ekstraklasie (1955/56).
Piłkarze Cultural losowanie Pucharu Króla oglądali na żywo w telewizji. Kiedy mieli poznać rywala, na chwilę wszyscy zamarli. Po chwili wybuchła ogromna euforia, która wskazywałaby, że zespół wygrał Ligę Mistrzów. Trzecioligowcy tak świętowali nadchodzący dwumecz z wielkim Realem.
Pierwszy mecz odbędzie się w Leon 26 października. Rewanż zostanie rozegrany 30 października.
Cultural Leonesa występuje w Segunda B, a więc na trzecim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii. Ten sezon jednak jest świetny w wykonaniu tej drużyny. Podopieczni Rubena De La Barrery nie przegrali jeszcze meczu i zajmują drugie miejsce.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: ma 9 lat, a już sporo potrafi. Zobacz popisy syna Kluiverta
Pewnie gdyby trafili na Barcę to by płakali ;)