Danny Szetela przygotował zaskakującą niespodziankę dla swojej dziewczyny. Amerykański piłkarz polskiego pochodzenia po wygranym meczu z Miami FC (4:0) padł na kolano, wyciągnął pierścionek i poprosił ją o rękę. Jessica Modzelewski nie ukrywała zaskoczenia i wzruszenia.
- Szetela zaraz po końcowym gwizdku zaprosił Jessikę na boisko. Chwilę później na trybunach pojawiła się wielka flaga z napisem "Czy wyjdziesz za mnie?". Kobieta powiedziała "tak" i pocałowała swojego przyszłego męża - relacjonują miejscowe media.
Zobacz.
She said YES!!!! pic.twitter.com/BAjdHZIfNt
— New York Cosmos (@NYCosmos) 23 października 2016
Szetela to trzykrotny reprezentant USA i były zawodnik takich klubów jak: Colombus Crew, Racing Santander, Brescia Calcio i D.C. United.
Był czas, że piłkarz, który ma polski paszport i zna nasz język, zastanawiał się nad grą dla kadry Biało-Czerwonych. Zrezygnował z tego pomysłu tylko dlatego, że ówczesny selekcjoner Paweł Janas powiedział, że go nie potrzebuje, bo w Polsce jest dwustu takich zawodników jak on.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Pudzianowski przed walką z "Popkiem" dostał prezent. Od kibica