Data powrotu do ringu Artura Szpilki wciąż nie jest znana. Kibice mogą jednak spać spokojnie. Polski bokser, choć nie walczy prawie rok, jest w kapitalnej dyspozycji fizycznej.
Zobacz także: Artur Szpilka odpowiedział amerykańskiemu pięściarzowi
27-latek wrzucił na swoje profile społecznościowe zdjęcie, na którym pozuje bez koszulki. Jego mięśnie brzucha robią niesamowite wrażenie. - A u mnie coraz lepiej. Będę naprawdę szybki i silny. Nie mogę się doczekać powrotu na ring - napisał.
W komentarzach "Szpila" zdradził również, ile teraz waży. - 104 kg, a chcę jeszcze mniej - przyznał.
Szpilka sporo schudł w porównaniu do tego, co było jeszcze kilka miesięcy temu. Przypomnijmy, że po przegranej walce z Deontayem Wilderem Polak wrócił do ojczyzny i się nie oszczędzał. Fast foody, bigos, tatar i inne tuczące potrawy sprawiły, że waga pokazywała prawie 120 kg.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Howard Webb porzucił żonę dla 37-letniej Niemki