Kibice przez kilkanaście dni mogli wysyłać propozycje wyzwań dla Michała Pazdana. W sumie przyszło ich około dwa tysiące. Piłkarz Legii Warszawa wykonał dwa: strzelanie rzutu karnego głową oraz obrona strzałów z 16. metra bez użycia rąk i w przebraniu... pandy.
Pierwsze zadanie reprezentant Polski zrobił wzorowo. - Tak jest! I co? Da się? Da się - podsumował na koniec.
Z drugim było trochę więcej problemów. Sam strój nie wywołał u niego zbytniego entuzjazmu. Wyglądał na zażenowanego, gdy zobaczył wielką pandę.
W sumie Pazdan w przebraniu obronił siedem piłek. - Było ciężko, ale jakoś dałem radę - dodał później.
Zobacz film.
Akcja Legii Warszawa #stolatwyzwan robi prawdziwą furorę wśród fanów stołecznego klubu. Nagranie z Pazdanem w roli głównej w ciągu pierwszej dobry obejrzało ponad 250 tysięcy internautów! Obok filaru defensywy "Wojskowych", kibice mogą rzucić wyzwanie Miroslavowi Radoviciowi, Waleriemu Kazaiszwiliemu, Guilherme i Kasperowi Hamalainenowi.
Dla autorów najlepszych pomysłów przewidziano nagrody, m.in. możliwość osobistego spotkania się z zawodnikami oraz unikatowe, kolekcjonerskie koszulki meczowe Legii, przygotowane z okazji stulecia klubu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wpadka piłkarza. Idealne podanie hitem internetu
Czy Michał Pazdan to najlepszy obrońca polskiej Ekstraklasy? 
