Nieprzyjemny incydent na ME piłkarek ręcznych. Organizatorzy pomylili polską flagę

Newspix / NORBERT BARCZYK / PRESSFOCUS
Newspix / NORBERT BARCZYK / PRESSFOCUS

Polskie szczypiornistki nieźle się zdziwiły, kiedy zeszły do hotelowej restauracji i zobaczyły flagę na swoim stoliku. "Żenua" - skomentowały sprawę Biało-Czerwone.

- Nikt nie zabroni mi marzyć. Jestem sportowcem, więc jadę do Szwecji po złoto! - zapowiadała Alina Wojtas przed wylotem na mistrzostwa Europy w piłce ręcznej (odbędą się w dniach 4-18 grudnia).

Niestety organizatorzy turnieju jeszcze przed jego rozpoczęciem się nie popisali. Jak podają na Facebooku Kinga Achruk i Patrycja Kulwińska (wspólnie prowadzą profil Achruk & Kulwińska - backstage), na restauracyjnym stoliku naszej drużyny postawiono flagę z błędnie ułożonymi barwami - zamiast biało-czerwonej była czerwono-biała.

- Według organizatorów to jest nasza flaga lub jesteśmy w grupie z Monako, o czym nie wiemy. Żenua! - to komentarz polskich szczypiornistek.

Zobacz.

Dla trenera Leszka Krowickiego mistrzostwa Europy będą pierwszym wielkim turniejem z kobiecą reprezentacją. Polki trafiły do teoretycznie najtrudniejszej grupy - z wicemistrzyniami olimpijskimi Francuzkami, wicemistrzyniami świata Holenderkami oraz Niemkami, przygotowującymi się do przyszłorocznych MŚ pod okiem byłego selekcjonera polskiej kadry mężczyzn Michaela Bieglera.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: po 107 dniach wróciła! Włodarczyk znów rzuca młotem. W Katarze

Źródło artykułu: