Robert Lewandowski nie będzie miał powodów do narzekań, gdy będzie podsumowywał 2016 rok. Polski napastnik nadal jest gwiazdą Bayernu Monachium, z Polską awansował do ćwierćfinału Euro 2016, a niedawno poinformował świat, że za kilka miesięcy zostanie tatą. To nie wszystko.
13 grudnia Bayern i "Lewy" poinformowali, że osiągnęli porozumienie w sprawie nowego kontraktu. Umowa będzie obowiązywała do 2021 roku, a dzięki podwyżce Polak będzie zarabiał 15 milionów euro rocznie.
To ogromne pieniądze, jakich nie ma żaden piłkarz Bundesligi, a tylko nieliczni tyle zarabiają w innych ligach. Co mógłby Polak sobie kupić za jedną roczną pensję? Możliwości jest mnóstwo.
Lewandowski mógłby zaszaleć i kupić sobie co najmniej jedną grecką wyspę. W Polsce - port w Helu albo na przykład byłe lotnisko wojskowe w Oleśnicy. Bez żadnych problemów mógłby kupić kilka atrakcyjnych i wielkich działek w Warszawie, a gdyby chciał zainwestować w mieszkania, to takich luksusowych w stolicy mógłby pozyskać około stu.
Gwiazdora Bayernu stać byłoby też na kilka apartamentów z najwyższej półki, które znajdują się w największych miastach świata. "Lewy" mógłby jednak uznać, że domy i mieszkania nie są mu potrzebne i na stałe zamieszkać w najdroższych polskich hotelach. W poznańskim "Sheratonie" mógłby żyć przez około 400 lat.
Piłkarze kochają samochody, a w tej kwestii Lewandowskiego będzie stać na wszystko. W Polsce mógłby kupić około 120 luksusowych jaguarów. Może jedno z najnowszych Ferrari? Tych spokojnie mógłby zakupić cztery po ok. 15 mln zł za sztukę, a gdyby znudziły mu się luksusowe auta, to może zainwestować w... komunikację miejską.
Zobacz: Kibice kpią z wyników "Złotej Piłki". Lewandowski bohaterem fali memów
Kapitan polskiej kadry mógłby pomyśleć o siedmiu własnych nowoczesnych tramwajach (każdy kosztuje ok. 9 mln zł). Wtedy warto zaopatrzyć się w zegarek, aby nie spóźniać się na przyjazd. Takich luksusowych kupiłby około pół tysiąca.
Możliwości jest jeszcze więcej. Na przykład Lewandowski mógłby kupić średniowieczny zamek (cena ok. 15-20 mln zł), następnie go odrestaurować i w nim mieszkać do końca życia. Inny szalony pomysł to kompletny skafander do lotów kosmicznych, który kosztuje około 50 mln złotych.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 89. minuta i fantastyczne "nożyce". Tak się strzela gole!