Zgrzyt na linii Messi - Pique. Chodzi o partnerki obu piłkarzy Barcelony

Rafał Mielinowski
Rafał Mielinowski

W tym roku Lionel Messi stanie na ślubnym kobiercu. Argentyński piłkarz w końcu poślubi Antonellę Roccuzzo, którą zna od dziecka. W mediach nawet pojawiły się pierwsze przecieki. Ceremonia ma się odbyć 24 czerwca, a więc w dniu 30. urodzin sportowca.

Ślub odbędzie się w Argentynie, a młoda para planuje zaprosić 600 gości. Na liście znajduje się wielu kolegów z boiska w tym Gerard Pique. Zawodnicy Barcelony są w dobrych relacjach, ale tego samego nie można powiedzieć o ich życiowych partnerkach. To z kolei doprowadziło do zgrzytu.

Shakira podobno już zapowiedziała, że na ślubie się nie pojawi. Oficjalnym powodem jest trasa koncertowa, ale hiszpański tygodnik "Cuore" przedstawił inny powód. Popularne WAGs nie przepadają za sobą i dlatego kolumbijska piosenkarka nie chce uczestniczyć w najważniejszym dniu Messiego.

Co jest powodem ich konfliktu? Roccuzzo była przyjaciółką poprzedniej dziewczyny Pique, a mianowicie Nurii Tomas. Hiszpański obrońca rzucił ją w 2010 i związał się z Shakirą. Roccuzzo nie mogła się z tym pogodzić i dlatego pała niechęcią do słynnej piosenkarki.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia ukochanych Messiego i Pique.

Polub SportowyBar na Facebooku
Instagram
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • GRAND213 Zgłoś komentarz
    uuu przyjaciółka nie jest WAGs ? jak mi przykro :(
    • afc1215 Zgłoś komentarz
      Zniszczyła mnie ta "sportowa" wiadomość. Człowiek chciałby poczytać o wynikach i rywalizacjach, to musi zadowalać się plotkami o tym, że ktoś nie idzie na czyjś ślub... Jakie to ma w
      Czytaj całość
      ogóle znaczenie? Jakbym chciał czytać same plotki, to bym odwiedzał strony typu "pudelek"!
      • maartijn Zgłoś komentarz
        Sport wg WP: Skakira nie pojedzie na ślub.
        • Tomasz Orzechowski Zgłoś komentarz
          Szahira to taka szkarada jest definitywnie No Nic w niej nie ma...........co innego ta messi ego....fajna bruneta
          • yes Zgłoś komentarz
            600 gości na weselu... minus jeden, a może i nie