Smutek w rodzinie Schumacherów. Zmarł ulubiony wujek niemieckiego kierowcy F1

Niemiecki tygodni "Bunte" ujawnił, że Karl-Heinz Schumacher przeżył 64 lata. Zmarł po długiej walce z rakiem.

"Bunte" poinformował, że Karl-Heinz Schumacher kontynuował tradycję w rodzinie Schumacherów i podobnie jak jego brat Rolf (ojciec Michaela Schumachera) był murarzem. Niemiecki dziennik dodał również, że był ulubionym wujkiem byłego kierowcy Mercedesa i Ferrari.

Zaskakująca decyzja Mercedesa. Chodzi o hasło związane z Michaelem Schumacherem

Był on bardzo blisko Michaela Schumachera, gdy jego rodzina przeżywała złe chwile. Pomógł on przejść kierowcy przez trudny czas, gdy w roku 2003 zmarła jego mama - Elisabeth. Stało się to zaledwie kilka dni przed GP San Marino, w którym triumf odniósł "Schumi".

Karl-Heinz Schumacher pracował także w zespole kartingowym niemieckiego kierowcy.

- To kolejne straszne cierpienie dla rodziny Schumacherów, które wydaje się nie mieć końca - czytamy w "Bunte".

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wpadka bramkarza. Nie widział, co się dzieje