Bayern - Real: Lewandowski skontrolowany przed wejściem na stadion. Zobacz film

Getty Images / Christof Koepsel / Robert Lewandowski wydaje się niezadowolony z działań Bayernu Monachium.
Getty Images / Christof Koepsel / Robert Lewandowski wydaje się niezadowolony z działań Bayernu Monachium.

Po wtorkowych wydarzeniach w Dortmundzie organizatorzy meczu Bayern Monachium - Real Madryt zaostrzyli środki bezpieczeństwa. Doświadczył tego m.in. Robert Lewandowski, który musiał się poddać kontroli.

Robert Lewandowski nie mógł wystąpić w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Polskiego napastnika Bayernu Monachium  wykluczyła z gry kontuzja barku odniesiona w ostatnim meczu ligowym z Borussią Dortmund. "Lewy" ma być gotowy na rewanż w Madrycie (18 kwietnia). Środowe spotkanie na Allianz Arena ogląda w towarzystwie żony Anny.

Telewizja ZDF pokazała krótki film z przyjazdu Lewandowskiego na parking stadionu w Monachium. Polski napastnik wysiadł z samochodu wraz z małżonką i trzema innymi osobami, a następnie udał się do wejścia na stadion.

Choć Lewandowskiego doskonale wszyscy znają, to nie mógł on liczyć na żadną taryfę ulgową i został potraktowany jak każdy kibic wchodzący na Allianz Arenę.

Jeden ze stewardów kazał stanąć "Lewemu" do kontroli. Ten posłusznie zastosował się do tego polecenia. Zobaczcie ten moment.

Po wtorkowych wydarzeniach przed meczem Borussia Dortmund - AS Monaco w Niemczech zaostrzono środki bezpieczeństwa. Gwiazdy Bayernu i Realu były strzeżone przez wzmocnione siły policji. Dwukrotnie przeszukany został autokar monachijczyków zaparkowany przez hotelem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka wpadka Oscara! Zmarnował dwa karne w jedenaście minut 

Źródło artykułu: