Niezwykły wyczyn. Rekord Guinnessa w wyciskaniu sztangi... pod wodą

Witalij Wiwczar chciał wpisać się do Księgi Rekordów Guinnessa. Znalazł idealną dla siebie konkurencję i pobił rekord w wyciskaniu sztangi pod wodą.

Dominika Pawlik 15 Sierpnia 2020, 16:04

Instagram / Rekord Guinnessa w wyciskaniu sztangi... pod wodą

Krystian Pudzianowski dumny z narodzin córki

Księga Rekordów Guinnessa zawiera mnóstwo ciekawych i czasami dziwnych wyzwań, dzięki czemu zapisać się do niej może każdy, jeśli tylko znajdzie coś, w czym dobrze będzie się czuł. Niecodzienne osiągnięcia łatwiej jest pobić niż takie, z którymi mierzą się zawodowi sportowcy.

Witalij Wiwczar to rosyjski trener personalny. W Księdze Rekordów Guinnessa znalazł konkurencję dla siebie, czyli wyciskanie 50-kilogramowej sztangi pod wodą, znajdując się przy tym w całkowitym zanurzeniu. Do tej pory najlepszy w tym był Greg Wittstock, uzyskując 62 powtórzenia.

Rosjanin przebił ten wynik, unosząc w górę sztangę aż 76 razy. Na Instagramie relacjonował swoje przygotowania, które nie trwały nawet dwóch miesięcy. Wiwczar już po trzech tygodniach przebił dotychczasowy rekord o 11 powtórzeń.

Kontynuował jednak treningi i 13 sierpnia w jednym z jezior nieopodal miejsca zamieszkania, postanowił podjąć oficjalną próbę, która będzie mogła zostać wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa. I udało mu się to.