Skoki narciarskie. Piotr Żyła w dobrym humorze na zgrupowaniu. Porównał siebie do Boeinga

Skoki narciarskie. Michal Doleżal przeszedł test na obecność koronawirusa. Trener dołączy do zgrupowania

"Boeing 747 prosi o pozwolenie na lądowanie. Albo jeszcze nie" - napisał w mediach społecznościowych Piotr Żyła, dodając kilka wesołych emotikonek. Obok wpisu reprezentant Polski zamieścił zdjęcie ze swojego skoku na skoczni Olympiaschanze w niemieckim Garmisch-Partenkirchen.

Polski zawodnik postanowił porównać siebie do jednego z największych pasażerskich samolotów. Podobne zdjęcie zamieścił na Instastory, gdzie dodał ankietę dla kibiców z pytaniem, kto dalej poleci. Opcje do wyboru? "Pieter, Boeing, Chuck Norris (legendarny aktor - przyp. red.)".

Zgrupowanie w Niemczech polscy skoczkowie rozpoczęli w niedzielę. Już dzień później Żyła wstawił pierwsze zdjęcie ze skoczni. "No to jedziemy. Pozdrowionka z najazdu z Grosse Opympiaschanze Garmish-Partenkirchen" - pisał 33-latek.

Na południe Niemiec wybrała się grupa dziesięciu skoczków ze sztabem szkoleniowym. Większość z nich na 142-metrowym obiekcie ćwiczyła do środy. Jeden dzień dłużej w Ga-Pa pozostaną jedynie najlepsi zawodnicy - Dawid Kubacki, Kamil Stoch i właśnie Żyła (więcej TUTAJ).

Zimowy Puchar Świata ma się rozpocząć 21-22 listopada w Wiśle, gdzie przeprowadzono jedyne tegoroczne konkursy Letniego Pucharu Świata.

Czytaj też: Skoki. Maciej Kot relaksował się z żoną. W weekend wybrali się na wycieczkę rowerową

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skoczył nie w Wiśle, a... do wody! Efektowne salto Karla Geigera

Drugi weekend skoków narciarskich. Tym razem w Ruce. Jak poradzą sobie Polacy? Oglądaj na żywo w Pilocie WP (link sponsorowany)