Piotr Żyła zajął piąte miejsce podczas prologu przed piątkowym konkursem indywidualnym w Rasnovie. Siódmy zawodnik klasyfikacji generalnej PŚ był zadowolony ze swojego występu.
- W porządku. Fajnie, fajnie. Skoki okej. Pierwszy nie do końca, później lepszy, w prologu też fajny. Jestem zadowolony z tego dnia - powiedział w rozmowie z TVP Sport.
Żyła przyznał, że przejście z dużej skoczni na normalną nie stanowiło żadnego problemu. Na każdym obiekcie chce realizować swoje cele. Reprezentant Polski poza skokami zajmował się także... szukaniem niedźwiedzia.
ZOBACZ WIDEO: PŚ w Zakopanem. Dawid Kubacki: Nieprzespane noce? Mam złote dziecko
- Jeden minus, bo szukaliśmy niedźwiedzia, ale się nie udało znaleźć. Gdzieś tu ponoć niedaleko biegał, ale nie było. Pojawiły się psy. Chciały chyba, żebyśmy je nakarmili, ale nie mieliśmy kiełbasy. Ogólnie fajnie. Ciekawie tu jest - powiedział.
W sobotę przeprowadzony zostanie konkurs mikstów. Do rywalizacji przystąpią drużyny złożone z dwóch zawodników i dwóch zawodniczek. Piotr Żyła wytypował skład. Zaskoczył swoimi wyborami.
- Mówili, że Grzesiu Sobczyk jedzie w pierwszej grupie, a w czwartej Michal Doleżal. A dziewczyny to nie wiem. Coś mówili, że Maryna Gąsienica-Daniel dobrze startowała. Także zobaczymy - zakończył.
Konkurs indywidualny odbędzie się w piątek o godz. 14:15, natomiast mikst w sobotę o 9:45. Transmisje na żywo w TVP 1 i na WP Pilot.
Niedźwiedzie , psy i egzotyczny skład miksta , czyli Piotr Żyła przesyła pozdrowienia z Rasnova #skokoholicy #skijumpingfamily
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 18, 2021
Więcej ze swojskiej Rumunii w "" o 22:30 #tvpsport https://t.co/HuWkiq6pOS pic.twitter.com/njCjHnmWuP
Czytaj także:
- Niełatwy czas Kamila Stocha. Te słowa mówią same za siebie
- "Miałeś się podzielić ciągiem". Piotr Żyła wyszedł na samoluba