Zaskakujące słowa. Tak Izabela Małysz skomentowała odpadnięcie z "Tańca z Gwiazdami"
Izabela Małysz zakończyła udział w 12. edycji "Tańca z Gwiazdami" w czwartym odcinku. - Z pewną ulgą żegnam się z tym programem - powiedziała na koniec.
4. odcinek tanecznego show Polsatu zakończył przygodę małżonki Adama Małysza w popularnym programie. Jeszcze przed poniedziałkowym występem istniało ryzyko, że 42-latka, która narzekała na kontuzję, wycofa się z rywalizacji.
Ostatecznie para Małysz-Stefano Terrazzino zatańczyła razem tango do przeboju "Believer" zespołu Imagine Dragons. Nie był to porywający występ. Najbardziej krytyczna była jurorka Iwona Pavlović, która przyznała ocenę "3" (maksymalna nota to "10").
- Dla mnie kompletnie na "nie". Jeśli ideą tego tańca było to, abyś była sztywna jak drut, no to byłaś. Ja tego nie kupuję. Nie było ani jednego kroku zatańczonego samodzielnie - argumentowała Pavlović.
Małysz i Terrazzino uzbierali łącznie 26 punktów od jurorów. Słabiej wypadła tylko para Łukasz Jurkowski - Wiktoria Omyła, którzy uzyskali wynik 25 pkt. Widzowie "Tańca z Gwiazdami" zdecydowali jednak, że to Małysz odpadnie z programu.
Zobacz:
"Taniec z Gwiazdami". Jak poszło Izabeli Małysz? Kto odpadł w 4. odcinku?
Bokserskie umiejętności? Córka Bieniuka zaskoczyła na treningu