Siatkarze reprezentacji Polski potrafią zbudować emocje nie tylko swoją grą na boisku, ale również swoimi zachowaniami i gestami. Tak było w niedzielę w katowickim Spodku.
Biało-Czerwoni po dołującej porażce w półfinale mistrzostw Europy ze Słoweńcami dzień później stanęli do pojedynku o brąz z Serbami - wygrali pewnie 3:0.
Była radość, był też czas dla kibiców, którzy tradycyjnie wypełnili Spodek bardzo szczelnie i zgotowali niesamowitą atmosferę. Jeden z najmłodszych uczestników tego widowiska wrócił do domu z wyjątkową pamiątką.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Kaczmarek po brązowym medalu mistrzostw Europy: "Nie musimy nikomu nic udowadniać"
Wynik to jedno, gest Michała Kubiaka to drugie. Młody fan, który "zbił" z nim piątkę i zrobił sobie zdjęcie otrzymał jeszcze coś dodatkowego.
- Dostałem piątkę od Kubiaka. Ktoś zareagował, żeby mi zdjęcie zrobić. Jak mi je zrobił to Kubiak oddał mi swoją koszulkę. Tą, w której grał. Cała jeszcze spocona, mokra - powiedział w rozmowie z reporterką "Polsatu Sport" młody fan, który ze szczęścia zalał się łzami. Przyznał potem, że ta koszulka to spełnienie jego marzeń.
Duże emocje po tym zdarzeniu targały też Andrzejem Wroną, który był obecny w studio. - Ciężkie działa wytoczyliście tym materiałem - zaczął były reprezentant Polski.
Ten zwrócił uwagę, że takie sytuacje mogą być początkiem czegoś wielkiego. - Taki gest dla tego dzieciaka znaczy wszystko. Ludzie są szaleńczo zakochani w tej reprezentacji. Być może właśnie Michał takim gestem sprawił, że ten chłopak pójdzie w siatkówkę jeżeli jeszcze jej nie trenuje i może dał impuls przyszłemu reprezentantowi Polski, którego może będziemy za wiele lat oglądać - powiedział.
Zobacz także:
Ludzi poznaje się po tym, jak walczą, gdy się nie układa. My walczyliśmy do końca
Tego nazwiska jeszcze nie było! Jest nowy kandydat za Heynena
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)