Nie ma, że boli. Nie ma, że zimno. Mariusz Pudzianowski ma swój rytm dnia, który zaczyna oczywiście od treningów. Na "dzień dobry" rusza w teren.
Nie inaczej było we wtorek. "Pudzian" wrzucił w swoje media społecznościowe krótki filmik po porannej przebieżce. "Ale dziś muła miałem od rana" - napisał w komentarzu.
Widać na nim, że zawodnik KSW odbył trening w temperaturze -8 stopni Celsjusza. - Moje 35 minut po wielkich bólach odbębnione - przyznał.
Zimna temperatura dała mu się jednak we znaki. Wszystko przez swoje własne, nieodpowiedzialne zachowanie, a może bardziej zaniedbanie. Dlaczego? Przyznał się, że na bieg nie zabrał rękawiczek i to był duży błąd. Znalazł też sposób, jak się rozgrzać.
- Powiem wam rękawiczek nie wziąłem i ciągnie po łapkach trochę. Szybko można iść jeszcze ciężarkami troszeczkę pomachać i na 7 do roboty - skwitował wszystko.
Zobacz także:
Ruszył ranking zawodników KSW. Wysokie miejsce "Pudziana"
Dwa starcia o pas i powrót Materli. Znamy pełną kartę walk KSW 66
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"