Na zasadach boksu zmierzył się 80-kilogramowy raper, Michał "Sobota" Sobolewski, oraz barber-influencer, Adrian "Puszbarber" Salwa.
"Sobota" wystąpił wcześniej na zasadach MMA podczas gali Fame MMA. Przegrał przez decyzję z innym raperem, Filipem "Filipkiem" Marcinkiem. Sobolewski ma w środowisku negatywną opinię - głównie ze względu na problemy z prawem.
Salwa zasłynął ze współpracy z kontrowersyjnym Łukaszem "Kamerzystą" Wawrzyniakiem. Przed walką ośmieszył się słowami, że bije mocnej niż sam Tomasz Adamek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz
"Puszbarber" zachował się nieodpowiedzialnie wychodząc do pojedynku. Kilka dni przed starciem dowiedział się o chorobie serca, o której nie powiedział właścicielom Prime MMA. U lekarza "wybłagał" pozwolenie na pojedynek.
Sobolewski przez trzy rundy punktował i zwyciężył przez jednogłośną decyzję. Nie było to powalające starcie, ale nikt nie spodziewał się innego rezultatu.
Podczas gali Prime Show MMA: Zadyma odbędzie się aż trzynaście, a być może nawet czternaście, walk na zasadach MMA i boksu. "Włodarzem" organizacji jest była gwiazda Fame MMA, Kasjusz "Don Kasjo" Życiński. Impreza odbywa się w łódzkiej Atlas Arenie.
Zobacz także:
-> Prime MMA. Klaudia Kamińska zrezygnowała z walki. Rywalka nie gryzła się w język
-> Prime Show MMA. Ile kosztuje dostęp? O której początek gali?