Trener Interu to prawdziwy szczęściarz. Wspiera go piękna żona

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorkowy wieczór na Simone Inzaghiego czeka półfinał Ligi Mistrzów, w którym jego Inter Mediolan zmierzy się z AC Milan. 47-latek zawsze może liczyć na wsparcie swojej uroczej żony, która najpewniej pojawi się na San Siro.

1
/ 6

Wielki dzień

Gaia Lucariello to ukochana Simone Inzaghiego. Oboje żyją w szczęśliwym związku, a Lucariello bardzo często wspiera swojego męża z perspektywy trybun. We wtorek z pewnością można liczyć na jej obecność na San Siro.

2
/ 6

Bajeczny ślub

Para pobrała się 2 czerwca w Toskanii. Panna młoda pojawiła się na miejscu w powozie, który ciągnęły dwa białe konie. W ceremonii wzięło udział ponad 200 osób.

3
/ 6

Okrągłe urodziny

3 marca urodzona w Rzymie Lucariello obchodziła 40-ste urodziny. Pomimo wieku oraz faktu, że urodziła dwójkę dzieci, jej figura wygląda perfekcyjnie. Dodajmy, że Inzaghi jest od niej o siedem lat starszy.

ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. Wystarczyło jedno słowo

4
/ 6

Szybko poszło

Oboje poznali się w 2012 roku. Niemal natychmiast zamieszkali razem, a po roku powitali na świecie swojego pierwszego syna - Lorenzo. Osiem lat później urodził się z kolei kolejny, Andrea. Inzaghi ma jeszcze syna z pierwszego małżeństwa z prezenterką telewizyjną Alessią Marcuzzi.

5
/ 6

Akceptuje byłą żonę

Małżeństwo z Marcuzzi trwało trzy lata (2001-2004). Co ciekawe w 2018 roku pojawiła się na... ślubie swojego byłego męża!

6
/ 6

Szczęście aż bije

Lucariello w mediach społecznościowych (ma niemal 98 tys. fanów) często publikuje zdjęcia z dziećmi i mężem. We wtorkowy wieczór Inzaghi i prowadzony przez niego Inter Mediolan stanie przed wielką szansą awansu do finału Ligi Mistrzów. Z pewnością na Instagramie jego małżonki nie zabraknie zdjęć i relacji z tego wydarzenia.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Wawoz
16.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajna...