W tym artykule dowiesz się o:
Czaruje odważnymi kreacjami
34-letnia Eleonora Incardona pojawiła się na San Siro, aby relacjonować niedzielne (9 listopada) zwycięstwo Interu Mediolan nad rzymskim Lazio (2:0). Włoska dziennikarka znów postawiła na odważną stylizację.
"Doprowadziła fanów do szału"
Kibice śledzący relację z meczu w telewizji DAZN zobaczyli Incardonę w krótkiej skórzanej spódnicy, eleganckiej koszuli z lekko rozpiętym dekoltem i stylowym płaszczem. "Doprowadziła fanów do szału swoim odważnym strojem w stylu 'profesorki'" - stwierdził wprost "The Sun".
ZOBACZ WIDEO: Kołecki skomentował Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"
Poczuła się jak pani profesor
Po meczu Incardona opublikowała zdjęcia stylizacji na swoim profilu na Instagramie, który śledzi ponad 1,3 mln obserwujących. "Z tymi wszystkimi liczbami i statystykami poczułam się dziś trochę jak pani profesor" - przekazała z przymrużeniem oka.
Kibice zasypali ją komplementami
Jej strój doczekał się licznych komentarzy ze strony internautów. "Przepiękna. Stylizacja przyciągająca wzrok - ta skórzana mini to szaleństwo", "Świetnie wyglądasz w okularach" - to tylko niektórych z nich.
Jest w związku z piłkarzem
Serce Incardony jest już zajęte. Piękna dziennikarka spotyka się z piłkarzem Milanu Samuelem Riccim. "Co za kobieta, co za dziewczyna, co za pokaz... tak bardzo zazdroszczę Ricciemu" - stwierdził wprost jeden z fanów.
Kocha swoją pracę
Kreacje Incardony nie wszystkim się podobają. Kilka miesięcy temu jedna z osób z branży medialnej określiła je mianem "wulgarnych". Włoszka nie przejmuje się jednak takimi opiniami. "Jestem wdzięczna za tę niesamowitą szansę i dumna z reprezentowania rodziny DAZN" - wyznała w mediach społecznościowych.