W tym artykule dowiesz się o:
Całkiem niedawno firma Deloitte przedstawiła raport "Football Money League" z sezonu 2014/15, który bierze pod uwagę 20 najlepiej zarabiających klubów piłkarskich na świecie.
Po raz jedenasty z rzędu pierwsze miejsce zajął Real Madryt z przychodami 577 mln euro. Drugie miejsce zajęła FC Barcelona (560,8 mln), trzecie przypadło Manchesterowi United (519,5 mln).
Pomysłodawcy rankingu rozłożyli zarobki futbolowych gigantów na czynniki pierwsze. Nas zainteresowała jedna rubryka.
Kliknij dalej, aby dowiedzieć się, który klub ma największe przychody w dniu meczowym.
10. Tottenham (54,2 mln euro)
52,5 mln euro - to kwota, jaką Tottenham Hotspur zarobił w sezonie 2013/14 w dniach meczowych. W kolejnych rozgrywkach ten przychód został zwiększony o 1,7 mln euro.
"Koguty" jednak dopiero rozpoczynają drogę na szczyt. Klub ma wielkie plany, od sezonu 2018/19 ma grać na nowym obiekcie. Wtedy jego zarobki jeszcze wzrosną.
9. Manchester City (57 mln euro)
Manchester City zaliczył nieoczekiwany spadek przychodów w dniach meczowych o 9 procent. Miało to związek z faktem, że klub przebudowywał Etihad Stadium i musiał zablokować sporą liczbę miejsc, gdzie trwały roboty.
W sumie w sezonie 2014/15 na trybunach zasiadło o 4 procent mniej kibiców niż to było rok wcześniej.
8. Liverpool (75 mln euro)
Liverpool FC miał przeciętny sezon 2014/15. Średnia liczba kibiców na Anfield Road spadła. Ku zaskoczeniu wszystkich, klub zarobił w dniach meczowych o 26 procent więcej niż rok wcześniej.
Skąd się to wzięło? Jak podaje firma Deloitte to efekt tego, że drużyna grała cztery mecze ekstra w europejskich pucharach i doszła do półfinałów Pucharu Anglii oraz Pucharu Ligi Angielskiej.
7. PSG (78 mln euro)
78 mln euro to o 13,9 mln euro (22 procent) większy przychód w dniu meczowym niż klub z Paryża zanotował sezon wcześniej. Wzrost miał związek m.in. z tym że PSG rozegrało dwa mecze więcej u siebie i zakończyło renowację stadionu przed Euro 2016.
Nowy stadion zapewnił dodatkowe zarobki jednemu z najbogatszych europejskich klubów.
6. Bayern Monachium (89,8 mln euro)
Również niemiecki gigant może być zadowolony. Przychody z dni meczowych Bayernu Monachium wzrosły z 88 do 89,8 mln euro.
Skąd się to wzięło? Te dodatkowe pieniądze pojawiły się w klubie Roberta Lewandowskiego dzięki temu, że w drugiej połowie sezonu zwiększono liczbę miejsc na Allianz Arena z 72882 do 75000.
5. Chelsea (93,1 mln euro)
Stadion Chelsea Londyn jest jednym z najmniejszych (41837 miejsc) wśród całej dwudziestki klubów w rankingu Deloitte. To jednak nie przeszkadzało ekipie Romana Abramowicza zarobić w dniach meczowych w zeszłym sezonie ponad 93 mln euro.
Na tym plany "The Blues" się nie kończą. Wkrótce klub ten może zobaczymy jeszcze wyżej w rankingach, ale pod warunkiem, że uda mu się w końcu zbudować nowy obiekt, który ma pomieścić 60 tys. ludzi.
4. Manchester United (114 mln euro)
Manchester United nie może zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych pod względem finansowym. "Czerwone Diabły" nie grały w europejskich pucharach, co przekładało się również na liczbę spotkań na własnym obiekcie (w 2014/15 było ich 21, o siedem mniej niż rok wcześniej) i na frekwencję na Old Trafford.
Efekt? Klub zanotował spadek przychodów w dniach meczowych w sumie aż o 17 procent.
3. FC Barcelona (116,9 mln euro)
Barcelona zaliczyła wzrost przychodów w czasie spotkań domowych. Kataloński klub zarobił w sezonie 2014/15 o 8,7 mln euro więcej niż to było rok wcześniej. A wszystko dzięki świetnej postawie drużyny Luisa Enrique, która zdobyła tytuł mistrza i Ligę Mistrzów.
To dopiero początek. Barcelona ma wielkie plany, m.in. rozbudowę stadionu Camp Nou do 105 tysięcy miejsc. To sprawi, że za 3-4 lata kataloński klub może wspiąć się na szczyt rankingów finansowych.
2. Real Madryt (129,8 mln euro)
"Królewscy" zaliczyli 8-procentowy wzrost przychodów w dniach meczowych w porównaniu do ostatniego rekordu klubu. Skąd wzięła się ta poprawa?
Miało to związek m.in. z 3-procentowym wzrostem średniej liczby kibiców na trybunach oraz 13-procentowym wzrostem przychodów ze sprzedaży miejsc w lożach biznesowych i VIP na Santiago Bernabeu.
1. Arsenal Londyn (132 mln euro)
Arsenal Londyn zaskoczył wszystkich. Nie dość, że w sezonie 2014/15 zagrał dwa spotkania mniej niż rok wcześniej, to jeszcze pobił rekord przychodów w dniach meczowych.
132 mln euro zarobku to 30 procent wszystkich wpływów klubu z Emirates Stadium. Trzeba jednak przypomnieć, że ceny biletów są tam najwyższe w całej lidze. Kibice często na to narzekają.
[b]Czy widziałeś już sparing Jagiellonii z FC Slovacko?
{"id":"","title":"","signature":""}
[/b]