Protest na meczu Bayernu w LM! Zobacz, jak kibice wyśmiali szefa klubu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Karl-Heinz Rummenigge ostatnio często prezentował rewolucyjne pomysły. Domagał się wprowadzenia Superligi oraz zmian w rozgrywkach Ligi Mistrzów i Bundesligi, dzięki którym kluby zarabiałyby jeszcze więcej. Fanom Bayernu się to nie spodobało.

1
/ 5
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Bayern Monachium pokonał we wtorek Benfikę Lizbona 1:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Po końcowym gwizdku sędziego Szymona Marciniaka Bawarczycy odczuwali niedosyt. - Zabrakło jeszcze jednego gola - ubolewał Manuel Neuer.

W niemieckich mediach głośno nie tylko o boiskowej rywalizacji, ale także o akcji kibiców Bayernu.

W trakcie spotkania na Allianz Arena trwał protest fanów wymierzony w szefa klubu ze stolicy Bawarii Karla-Heinza Rummenigge. O co chodziło?

2
/ 5
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Fanom Bayernu nie podobają się ostatnie pomysły Rummenigge. Działacz zaprezentował rewolucyjne plany, które - jego zdaniem - przyczynią się do zwiększenia atrakcyjności futbolu, a przede wszystkim zapewnią większe dochody klubom.

W styczniu dyrektor sportowy Bawarczyków powiedział, że popiera utworzenie Superligi, w której grałyby najlepsze drużyny z Hiszpanii, Francji, Anglii, Włoch i Niemiec.

Po konfrontacji z Juventusem Turyn w Lidze Mistrzów dodał, że UEFA powinna - zamiast losowania fazy pucharowej - stworzyć coś na wzór tenisowej "drabinki" - po to, by najsilniejsze drużyny nie spotykały się ze sobą zbyt wcześnie.

W weekend z kolei Rummenigge poparł ideę wprowadzenia poniedziałkowych meczów w Bundeslidze od przyszłego sezonu.

3
/ 5

Na największym transparencie, który pojawił się podczas wtorkowego meczu Ligi Mistrzów na Allianz Arena fani Bayernu zamieścili apel do Rummenigge, aby przestał siać zamęt w futbolu.

"Duch sportowy musi być w każdym, kto nazywa siebie Bayern. Drabinka? Dzika karta? Superliga? Skończ z tym bzdurami" - można było przeczytać.

4
/ 5

O pomyśle wprowadzenia poniedziałkowych meczów do systemu rozgrywek Bundesligi Rummenige powiedział tak:

- Nie ma nikogo, kto byłby za podziałem kolejek na więcej dni. Problem polega jednak na tym, że wszyscy chcemy dużo pieniędzy z telewizji. Musimy więc telewizji wrzucić trochę więcej cukru do kawy.

Kibice odpowiedzieli mu tym hasłem na banerze. W kpiącym tonie: "Twoja kawa będzie jak angielska herbata. A ta nie smakuje dobrze".

5
/ 5

W trzeciej części protestu fani Bayernu przekazali jasny sygnał, że przez wprowadzenie poniedziałkowych meczów oraz Superligi piłka nożna wiele straci.

"Mecze poniedziałkowe albo Superliga - przegranym będzie futbol" - tekst o tej treści można było wypatrzyć za jedną z bramek monachijskiego stadionu.

Jak widać, atmosfera wokół drużyny Roberta Lewandowskiego nie jest najlepsza. Mimo że ma ona wciąż szansę na zdobycie potrójnej korony (mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec i Liga Mistrzów).

Opracował PS

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)