To za nią pojechał do Anglii. Zobacz piękną żonę bohatera kadry hokeistów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Malasiński jest jednym z najlepszych zawodników turnieju w Katowicach. Z trybun swojego ukochanego wspiera całym sercem jego żona Izabela.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 11
Fot. MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA / NEWSPIX.PL
Fot. MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA / NEWSPIX.PL

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

2
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

3
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

4
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

5
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

6
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

7
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

8
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

9
/ 11

[tag=7652] Reprezentacja Polski[/tag] pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

10
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia ukochanej bohatera polskiej reprezentacji hokejowej.

11
/ 11

Reprezentacja Polski pokonała w środę Austrię 1:0 i zachowała matematyczne szanse na awans do hokejowej elity. Z kolei we wtorek wielki mecz rozegrał Tomasz Malasiński. Zawodnik Swindon Wildcats zdobył trzy bramki przeciwko Słowenii (4:1). Dopiero po zakończeniu spotkania dowiedział się, że był to jego jubileuszowy występ.

- Nie wiedziałem, że to był już mój setny mecz w kadrze. Tym bardziej cieszę się z wygranej i trzech goli - komentował najskuteczniejszy zawodnik Biało-Czerwonych (w Katowicach zanotował w sumie cztery trafienia).

Malasiński na turnieju w Spodku może liczyć na wsparcie swojej żony Izabeli. To właśnie za nią polski hokeista wyjechał i gra Anglii.

- Iza jest w Anglii od dwóch lat, chcieliśmy wreszcie być blisko siebie. Pracuje, jako fryzjerka, w Kingston koło Londynu, więc oferta ze Swindon, które leży nie tak daleko od stolicy, odpowiadała mi - wyjaśnił w 2015 roku.

Opracował PS

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)