Zamieszanie wokół Suareza! Gwiazdor wpadł w szał. Wszystko przez trenera

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gwiazdor Barcelony rozgrzewał się przez 15 minut. Liczył, że wejdzie na boisko w końcówce spotkania i pomoże kolegom. Nie wiedział jednak, że nie ma na to szans. Zareagował bardzo nerwowo.

1
/ 5
Fot. AFP/EAST NEWS
Fot. AFP/EAST NEWS

Dni Oscara Tabareza na stanowisku selekcjonera reprezentacji Urugwaju wydają się policzone.

69-letni szkoleniowiec znalazł się na cenzurowanym po porażce z Wenezuelą na Copa America.

"Urusi" przegrali 0:1 i stracili szansę na wyjście z grupy. W ostatnim spotkaniu zagrają z Jamajką już tylko o honor.

2
/ 5
Fot. AFP/EAST NEWS
Fot. AFP/EAST NEWS

W Urugwaju wszyscy przeżywają klęskę reprezentacji, a tematem nr 1 jest zachowanie Luisa Suareza.

Gwiazdor Barcelony w drugiej połowie zaczął się rozgrzewać, bo liczył na to, że wejdzie w końcówce meczu na boisko i odwróci losy rywalizacji.

Okazało się jednak, że trener miał inne plany. Plany, o których Suarez nic nie wiedział.

3
/ 5
Fot. AFP/EAST NEWS
Fot. AFP/EAST NEWS

Selekcjoner Urugwajczyków nie wpuścił Suareza na boisko. W 80. minucie dokonał trzeciej zmiany, desygnując do gry Mathiasa Corujo.

Piłkarz Barcelony nie mógł w to uwierzyć. Między nim i asystentem Tabareza - Mario Rebollo - doszło do nerwowej wymiany zdań.

Suarez był wściekły! Chwilę później uderzył pięścią w ścianę boksu dla rezerwowych, później zaś zaczął rozwiązywać buty.

4
/ 5

Po meczu wyszły na jaw interesujące fakty. Okazało się, że Tabarez od początku nie planował korzystać z usług Suareza, bo... nie wpisał go do protokołu meczowego! Umieścił go na liście piłkarzy niezdolnych do gry. Z adnotacją "kontuzjowany".

- Nie zamierzam wystawiać zawodnika, który nie jest w stu procentach zdrowy, nawet jeśli go to zdenerwuje - tłumaczył.

Dlaczego w takim razie gwiazdor Barcelony przebywał na ławce rezerwowych, a w II połowie poszedł się rozgrzewać, licząc na występ?

5
/ 5
Fot. AFP/EAST NEWS
Fot. AFP/EAST NEWS

Zagraniczni dziennikarze podejrzewają, że w urugwajskiej ekipie doszło do nieporozumienia. Suarez najprawdopodobniej został wysłany na rozgrzewkę przez pomyłkę.

- To musiał być jakiś błąd asystentów Tabareza - czytamy w zagranicznej prasie.

Przypomnijmy, że piłkarz Barcelony przyjechał na Copa America z kontuzją mięśnia prawego uda, której nabawił się w finale Copa del Rey z Sevillą.

Opracował PS

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
stalowy paprykarz
10.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze że nikogo nie pogryzł  
avatar
Tomasz Błaszczak
10.06.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I naprawdę nie dało się tego puścić jako jeden news, tylko robić go na pięć bezsensownych zdjęć? Dramat, widzę że równacie do najgorszych a nie najlepszych...