Piękna kobieta walijskiego bohatera: pracuje w branży ziemniaczanej, pasjonuje się modą

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz zdjęcie powyżej, z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje dla taty jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Na kolejnych stronach zobaczysz jej zdjęcia.

Hal Robson-Kanu został okrzyknięty bohaterem meczu ćwierćfinałowego Euro 2016 z Belgią (3:1). Walijski piłkarz dosłownie ośmieszył obronę "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie i zdobył bramkę, o której będzie się mówić jeszcze bardzo długo.

- Jesteśmy w siódmym niebie. Pracowaliśmy na ten sukces przez wiele lat. Jesteśmy dumni z naszych dokonań. Byliśmy skazywani na porażkę, ale znaliśmy swoją jakość - powiedział po końcowym gwizdku 27-latek.

Zobacz także: Euro 2016: bezdomny bohater Walijczyków

Popisy Robsona-Kanu na stadionie w Lille z trybun podziwiała jego piękna dziewczyna (patrz foto nr 1 - z lewej strony). Haley Bartlett, bo to o niej tutaj mowa, pochodzi bardzo bogatej rodziny. Jej ojciec jest właścicielem największej firmy w Szkocji, która dostarcza ziemniaki do sklepów.

Ukochana bohatera Walijczyków na co dzień pracuje w tej rodzinnej firmie, jako osoba odpowiedzialna za kontakty z klientami. W wolnych chwilach pisze bloga, gdzie dzieli się swoimi największymi pasjami: modą oraz podróżami. Zajmuje się również córką.

Opracował PS