W tym artykule dowiesz się o:
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Na kolejnych stronach zobaczysz nowe fotografie słynnego pięściarza (jako prezenter dobranocki - na stronie nr 3), później zaś zdjęcia z kariery bokserskiej.
Były mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej Nikołaj Wałujew znalazł sobie nowe zajęcie. 42-latek będzie prowadził telewizyjny program dla dzieci w jednej z rosyjskich stacji.
Program nazywa się "Dobranoc, dzieci" i jest emitowany nieprzerwanie od 1964 roku.
- Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że pewnego dnia zostanę gospodarzem mojego ulubionego show telewizyjnego z dzieciństwa - przyznał były pięściarz.
To jakiś żart? Wielu kibiców z pewnością zadało sobie to pytanie, kiedy usłyszało, że Wałujew ma pracować z najmłodszymi. Wciąż w pamięci mają jego występy w ringu. Budził strach. Rosjanin był nazywany "Bestią ze Wschodu". To prawdziwy gigant - ma ponad dwa metry wzrostu i 150 kg wagi. A jego cecha charakterystyczna to... gęste owłosienie na ciele.
- On powinien straszyć dzieci, a nie je "usypiać" - kpią dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun".
Wałujew oficjalnie zakończył karierę w 2012 roku. Ostatni pojedynek stoczył trzy lata wcześniej, gdy przegrał na punkty z Davidem Haye'em. Ostatnio 42-latek udzielał się jako polityk partii Jedna Rosja.
Opracował PS