Zaskakujące słowa polskiej WAG pod adresem Anny Lewandowskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Małżonka Kamila Glika zamieściła w mediach społecznościowych wzruszający post. O motywacji, która nie gaśnie i... uzależnieniu.

1
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

2
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

3
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

4
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

5
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

6
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

7
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

8
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Zobaczcie zdjęcia Marty Glik z ostatniego obozu u Lewandowskiej.

9
/ 9

- Aniu stworzyłaś coś, co staje się moim uzależnieniem - napisała Marta Glik na Instagramie, gdzie zamieściła kolaż fotografii z obozu zimowego w Starej Wsi, który cyklicznie organizuje Anna Lewandowska.

Żona Kamila Glika była jedną z uczestniczek tegorocznego "obozu by Ann", który - jak zachwala organizatorka - gwarantuje potężną dawkę różnorodnych form aktywności fizycznej, dużą wiedzę i motywację.

- Dziękuje Tobie i Twojej ekipie za wspaniały obóz, za wspaniałe spędzony czas... Za motywację, która nie gaśnie - dodała na portalu społecznościowym piękniejsza połowa obrońcy AS Monaco.

Glik, podobnie jak inne uczestniczki, chętnie pokazywała zdjęcia z obozu w mediach społecznościowych. W komentarzu do jednej z fotografii napisała, że już teraz chce wrócić na kolejne zgrupowanie. Wyraziła też smutek, że nadszedł czas pożegnania.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
kris-pr
18.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aniu jesteś boska.Kocham Cię!  
Wiesia K.
8.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale wiadomość...  
avatar
Tomasz Andrzej Koziński
8.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jakie to romantica  
avatar
Sokkar
7.02.2017
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
A kogo obchodzi zjazd pustaków do Starej Wsi?? Nie macie już o czym pisać?