Stoch i Kot dostali nagrody pocieszenia, Żyła ze smutną miną. Zobacz zdjęcia z Lahti

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niedziela była dla Polaków dniem wolnym od skoków, ale wieczorem czekała ich ceremonia medalowa. Maciej Kot i Kamil Stoch wymarzonych krążków nie dostali, nie zostali jednak z pustymi rękoma.

1
/ 6
PAP/EPA
PAP/EPA

Sobotni konkurs na skoczni normalnej nie był do końca udany dla Polaków. Pierwsza szansa na medale mistrzostw świata w Lahti nie została wykorzystana. Najlepszy Kamil Stoch był czwarty, a Maciej Kot piąty.

W niedzielny wieczór w Lahti odbyła się ceremonia medalowa. Najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy stanęli na podium: Stefan Kraft, Andreas Wellinger oraz Markus Eisenbichler. Nie zapomniano jednak o Polakach, którzy otrzymali od organizatorów nagrody pocieszenia (dekorowana była pierwsza szóstka).

Stoch i Kot odebrali oprawione w ramki pamiątkowe dyplomy (z napisem "The Centenary Championships"; Finowie przy okazji MŚ w Lahti obchodzą 100-lecie odzyskania niepodległości). Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło zdjęć, które zobaczycie na kolejnych stronach.

Uaktywnił się także ten, który w sobotnim konkursie spisał się najsłabiej z Polaków. Piotr Żyła (19. miejsce) ceremonię medalową oglądał z oddali. Skoczek z Wisły zamieścił w sieci "selfie" (strona nr 5), na którym widzimy go ze smutną miną. Żyła w opisie wyjaśnił, że... było mu zimno i ma nadzieję, że następnym razem znajdzie się na scenie.

Ponadto Stoch poinformował, że po dekoracji spotkał - tu cytat - "znajomych kosmitów" (strona nr 6). Byli nimi DJ Ucho i Mikee - konferansjerzy podczas niedawnych konkursów Pucharu Świata w Zakopanem. Zobaczcie zdjęcia z Lahti.

2
/ 6
PAP/EPA
PAP/EPA

Sobotni konkurs na skoczni normalnej nie był do końca udany dla Polaków. Pierwsza szansa na medale mistrzostw świata w Lahti nie została wykorzystana. Najlepszy Kamil Stoch był czwarty, a Maciej Kot piąty.

W niedzielny wieczór w Lahti odbyła się ceremonia medalowa. Najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy stanęli na podium: Stefan Kraft, Andreas Wellinger oraz Markus Eisenbichler. Nie zapomniano jednak o Polakach, którzy otrzymali od organizatorów nagrody pocieszenia (dekorowana była pierwsza szóstka).

Stoch i Kot odebrali oprawione w ramki pamiątkowe dyplomy (z napisem "The Centenary Championships"; Finowie przy okazji MŚ w Lahti obchodzą 100-lecie odzyskania niepodległości). Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło zdjęć, które zobaczycie na kolejnych stronach.

Uaktywnił się także ten, który w sobotnim konkursie spisał się najsłabiej z Polaków. Piotr Żyła (19. miejsce) ceremonię medalową oglądał z oddali. Skoczek z Wisły zamieścił w sieci "selfie" (strona nr 5), na którym widzimy go ze smutną miną. Żyła w opisie wyjaśnił, że... było mu zimno i ma nadzieję, że następnym razem znajdzie się na scenie.

Ponadto Stoch poinformował, że po dekoracji spotkał - tu cytat - "znajomych kosmitów" (strona nr 6). Byli nimi DJ Ucho i Mikee - konferansjerzy podczas niedawnych konkursów Pucharu Świata w Zakopanem. Zobaczcie zdjęcia z Lahti.

3
/ 6

Sobotni konkurs na skoczni normalnej nie był do końca udany dla Polaków. Pierwsza szansa na medale mistrzostw świata w Lahti nie została wykorzystana. Najlepszy Kamil Stoch był czwarty, a Maciej Kot piąty.

W niedzielny wieczór w Lahti odbyła się ceremonia medalowa. Najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy stanęli na podium: Stefan Kraft, Andreas Wellinger oraz Markus Eisenbichler. Nie zapomniano jednak o Polakach, którzy otrzymali od organizatorów nagrody pocieszenia (dekorowana była pierwsza szóstka).

Stoch i Kot odebrali oprawione w ramki pamiątkowe dyplomy (z napisem "The Centenary Championships"; Finowie przy okazji MŚ w Lahti obchodzą 100-lecie odzyskania niepodległości). Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło zdjęć, które zobaczycie na kolejnych stronach.

Uaktywnił się także ten, który w sobotnim konkursie spisał się najsłabiej z Polaków. Piotr Żyła (19. miejsce) ceremonię medalową oglądał z oddali. Skoczek z Wisły zamieścił w sieci "selfie" (strona nr 5), na którym widzimy go ze smutną miną. Żyła w opisie wyjaśnił, że... było mu zimno i ma nadzieję, że następnym razem znajdzie się na scenie.

Ponadto Stoch poinformował, że po dekoracji spotkał - tu cytat - "znajomych kosmitów" (strona nr 6). Byli nimi DJ Ucho i Mikee - konferansjerzy podczas niedawnych konkursów Pucharu Świata w Zakopanem. Zobaczcie zdjęcia z Lahti.

4
/ 6

Sobotni konkurs na skoczni normalnej nie był do końca udany dla Polaków. Pierwsza szansa na medale mistrzostw świata w Lahti nie została wykorzystana. Najlepszy Kamil Stoch był czwarty, a Maciej Kot piąty.

W niedzielny wieczór w Lahti odbyła się ceremonia medalowa. Najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy stanęli na podium: Stefan Kraft, Andreas Wellinger oraz Markus Eisenbichler. Nie zapomniano jednak o Polakach, którzy otrzymali od organizatorów nagrody pocieszenia (dekorowana była pierwsza szóstka).

Stoch i Kot odebrali oprawione w ramki pamiątkowe dyplomy (z napisem "The Centenary Championships"; Finowie przy okazji MŚ w Lahti obchodzą 100-lecie odzyskania niepodległości). Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło zdjęć, które zobaczycie na kolejnych stronach.

Uaktywnił się także ten, który w sobotnim konkursie spisał się najsłabiej z Polaków. Piotr Żyła (19. miejsce) ceremonię medalową oglądał z oddali. Skoczek z Wisły zamieścił w sieci "selfie" (strona nr 5), na którym widzimy go ze smutną miną. Żyła w opisie wyjaśnił, że... było mu zimno i ma nadzieję, że następnym razem znajdzie się na scenie.

Ponadto Stoch poinformował, że po dekoracji spotkał - tu cytat - "znajomych kosmitów" (strona nr 6). Byli nimi DJ Ucho i Mikee - konferansjerzy podczas niedawnych konkursów Pucharu Świata w Zakopanem. Zobaczcie zdjęcia z Lahti.

5
/ 6

Sobotni konkurs na skoczni normalnej nie był do końca udany dla Polaków. Pierwsza szansa na medale mistrzostw świata w Lahti nie została wykorzystana. Najlepszy Kamil Stoch był czwarty, a Maciej Kot piąty.

W niedzielny wieczór w Lahti odbyła się ceremonia medalowa. Najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy stanęli na podium: Stefan Kraft, Andreas Wellinger oraz Markus Eisenbichler. Nie zapomniano jednak o Polakach, którzy otrzymali od organizatorów nagrody pocieszenia (dekorowana była pierwsza szóstka).

Stoch i Kot odebrali oprawione w ramki pamiątkowe dyplomy (z napisem "The Centenary Championships"; Finowie przy okazji MŚ w Lahti obchodzą 100-lecie odzyskania niepodległości). Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło zdjęć, które zobaczycie na kolejnych stronach.

Uaktywnił się także ten, który w sobotnim konkursie spisał się najsłabiej z Polaków. Piotr Żyła (19. miejsce) ceremonię medalową oglądał z oddali. Skoczek z Wisły zamieścił w sieci "selfie" (strona nr 5), na którym widzimy go ze smutną miną. Żyła w opisie wyjaśnił, że... było mu zimno i ma nadzieję, że następnym razem znajdzie się na scenie.

Ponadto Stoch poinformował, że po dekoracji spotkał - tu cytat - "znajomych kosmitów" (strona nr 6). Byli nimi DJ Ucho i Mikee - konferansjerzy podczas niedawnych konkursów Pucharu Świata w Zakopanem. Zobaczcie zdjęcia z Lahti.

6
/ 6

Sobotni konkurs na skoczni normalnej nie był do końca udany dla Polaków. Pierwsza szansa na medale mistrzostw świata w Lahti nie została wykorzystana. Najlepszy Kamil Stoch był czwarty, a Maciej Kot piąty.

W niedzielny wieczór w Lahti odbyła się ceremonia medalowa. Najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy stanęli na podium: Stefan Kraft, Andreas Wellinger oraz Markus Eisenbichler. Nie zapomniano jednak o Polakach, którzy otrzymali od organizatorów nagrody pocieszenia (dekorowana była pierwsza szóstka).

Stoch i Kot odebrali oprawione w ramki pamiątkowe dyplomy (z napisem "The Centenary Championships"; Finowie przy okazji MŚ w Lahti obchodzą 100-lecie odzyskania niepodległości). Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło zdjęć, które zobaczycie na kolejnych stronach.

Uaktywnił się także ten, który w sobotnim konkursie spisał się najsłabiej z Polaków. Piotr Żyła (19. miejsce) ceremonię medalową oglądał z oddali. Skoczek z Wisły zamieścił w sieci "selfie" (strona nr 5), na którym widzimy go ze smutną miną. Żyła w opisie wyjaśnił, że... było mu zimno i ma nadzieję, że następnym razem znajdzie się na scenie.

Ponadto Stoch poinformował, że po dekoracji spotkał - tu cytat - "znajomych kosmitów" (strona nr 6). Byli nimi DJ Ucho i Mikee - konferansjerzy podczas niedawnych konkursów Pucharu Świata w Zakopanem. Zobaczcie zdjęcia z Lahti.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
yes
27.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co konferansjerzy z Zakopanego mają wspólnego z MŚ w Lahti?  
avatar
cop
27.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Az czego ma się cieszyć,cały sezon pajacował,jedno podjum,a tak nic wielkiego,tylko głupie komentarze.Kamil,i Maciek nie powinni się marwić są w topowej 5 i takie wyniki osiągają,brawo też dla Czytaj całość
avatar
Jerzy Dobkowski
27.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
zyła ze smutna miną -niech lepiej skacze darmozjad a nie pajacuje przed fotoreporterami dupek  
avatar
kmic
27.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Na ich kontach na Instagramie nie zabrakło, które zobaczycie na kolejnych stronach." - co "redaktor" miał na myśli?