MMA. UFC. Jan Błachowicz zawsze może liczyć na jej wsparcie. Nie tylko po zwycięstwach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jan Bałchowicz w sobotę brutalnie znokautował Corey'a Andersona podczas gali UFC w Rio Rancho. Jak zawsze mógł liczyć na obecność swojej partnerki, Doroty Jurkowskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 7

Zawsze tam... 

Dorota Jurkowska jest menadżerką i partnerką Jana Błachowicza. Para świetnie się ze sobą dogaduje od lat. Nic więc dziwnego, że towarzyszą sobie w najtrudniejszych i najważniejszych momentach.

2
/ 7

Na dobre i na złe

Nie zawsze Błachowicz wychodzi z klatki jako zwycięzca. Nie ma to jednak znaczenia, bo nawet po porażkach partnerka jest przy nim.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #41. "Zawiodłem się na Parnassie. Chciał walki z Gamrotem, a teraz schował się w Paryżu"

3
/ 7

Wielka wygrana

W sobotę rywalem Polaka był Corey Anderson. W walce wieczoru lepszy okazał się Błachowicz, nokautując przeciwnika już w 1. rundzie.

4
/ 7

Największe przed nimi

Teraz Jana Błachowicza może czekać najważniejsza walka w karierze. Media spekulują, że zmierzy się z Jonem Jonesem.

5
/ 7

Spokój w głowie

Stabilna sytuacja w życiu dobrze działa na sportowców. Mając u boku takie wsparcie, Jan Błachowicz w pełni może skupić się na tym, co go czeka.

6
/ 7

Siostra "Jurasa"

Nazwisko narzeczonej Błachowicza jest dobrze znane fanom sportów walki - jest siostrą Łukasza Jurkowskiego, zawodnika i komentatora MMA.

7
/ 7

Nie zawsze jest łatwo

- Mogę mu mówić 50 razy o tym, żeby na przykład wyniósł śmieci, a mu się nie chce - żartowała Jurkowska w rozmowie z inthecage.pl.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Tomek z Bamy
16.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
7/10 dla tej mewki. Pzdr.  
Diego Rivera
16.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ladna dziewczyna ale jakies proby kreowania jej na jakas pieknosc to przesada.