W tym artykule dowiesz się o:
Boks olimpijski
Laura Grzyb swoją przygodę ze sportem rozpoczęła z boksem olimpijskim. Na zawodowe ringi trafiła przed rokiem. Zadebiutowała na gali Knockout Boxing Night 6 w Łomży.
Szybki początek
Treningi bokserskie rozpoczęła w Jastrzębiu-Zdroju już w 2008 roku. Rok później, jako 14-latka, stoczyła swoją pierwszą walkę. W 2014 roku trafiła do pierwszej reprezentacji Polski.
Najmłodsza z rodzeństwa
Laura Grzyb ma cztery starsze siostry. W jednym z wywiadów przyznała, że od zawsze była "chłopczycą". Kiedy zaczęła przygodę z boksem, sporo pomógł jej tata.
Choruje na astmę
Od drugiego roku życia Grzyb choruje na astmę. Nie przeszkadza jej to jednak w żaden sposób w rozwijaniu swojej kariery. Kiedy pojawiają się kryzysy, potrafi je przezwyciężać.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czas się dla niej zatrzymał. Piękna tenisistka
Niepokonana
Na zawodowych ringach stoczyła do tej pory cztery walki - wszystkie wygrała, w tym trzy przez nokaut. 27 września pokonała na punkty Monikę Gentili.
Gotowa na więcej
- Mierzę wysoko, potrzebowałam takiego boju. Znam Monikę z poprzednich walk z wymagającymi rywalkami i wiedziałam, że ciężko będzie ją trafić. Dobrze. Postawiła mi wysoko poprzeczkę - powiedziała po walce z Gentili.
Walka o mistrzostwo
Przed Laurą Grzyb otworzyła się szansa na pojedynek o mistrzostwo Europy. Na szczegóły przyjdzie jednak jeszcze nieco poczekać. Tak czy inaczej 25-latka coraz śmielej poczyna sobie na zawodowych ringach.