Na murawie chce być lepszy od Lewandowskiego. O swoją piękną żonę potrafi być zazdrosny

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jenny Darone to jedna z najpiękniejszych WAGs reprezentacji Włoch. Żona Lorenzo Insigne uwielbia oglądać mecze swojego wybranka. W niedzielny wieczór będzie trzymała kciuki, by jej mąż strzelił więcej goli niż Robert Lewandowski.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 7

Szkolna miłość

Lorenzo Insigne i Jenny Darone zaczęli spotykać się już w szkole podstawowej. Zaręczyli się dopiero sześć lat po ukończeniu szkoły, a jeszcze wcześniej rozstali się. Długo bez siebie nie wytrzymali, a ich związek uratowali najbliżsi przyjaciele.

2
/ 7

Ślub i dzieci

Siedem miesięcy po zaręczynach włoska para wzięła ślub. Później zostali rodzicami dwójki dzieci: Carmine, urodzonej w 2013 roku i Christiana (2015).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

3
/ 7

Stracił głowę dla pięknej żony

Lorenzo to typowy walczak. Bezlitosny na boisku, ale jest niezwykle romantyczny dla swojej żony Jenny. Odkłada na bok ducha walki, aby przekształcić się w mężczyznę zakochanego w swojej słodkiej połowie.

4
/ 7

Bramki dla ukochanej

Jenny lub oficjalnie Genoveffa Darone ogląda każdy mecz swojego męża. Ten nie pozostaje jej dłużny i każdą bramkę dedykuje dla ukochanej. Po jednym ze spotkań napisał także wyjątkowe słowa. "Jesteś najlepszą rzeczą, jaka przydarzyła mi się w życiu".

5
/ 7

Zakochany i zazdrosny

Lorenzo nie ukrywa swojej miłości, ale potrafi być także zazdrosny o swoją ukochaną. Wtedy żona napastnika wkracza do akcji i obraca takie sytuacje w żart.

6
/ 7

Niespodzianka dla ukochanej

Jenny Darone w czerwcu świętowała 29. urodziny. Lorenzo przygotował dla niej wyjątkowy kolorowy tort. Wspólna fotografia została polubiona przez ponad 2300 użytkowników Instagrama.

7
/ 7

Mecz tylko w telewizji

Jenny uwielbia chodzić na mecze i kibicować mężowi z wysokości trybun. Z powodu koronawirusa, teraz spotkanie Włochów z Polską będzie mogła śledzić jedynie w telewizji.

Napastnik Insigne ma rozpocząć niedzielny mecz reprezentacji Włoch z Polską w podstawowym składzie. Będzie chciał strzelić więcej goli niż Robert Lewandowski. Początek meczu o 20:45, a transmisja w TVP 1, Polsacie Sport i na WP Pilot.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
zgryźliwy
16.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Na murawie chce być lepszy od Lewandowskiego". No i był.  
avatar
Stanislas
15.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
5,5/10.  
avatar
Tomek z Bamy
15.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na ostatniej stronie wyszla zdecydowanie najlepiej. Za ponetne cialo i piekny usmiech 7/10. Glowe ma wielka i okragla jak Elka Wachocka z produkcji. Pzdr.  
avatar
yes
15.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie komentuję anonimów - JA, chyba jeszcze nie było.  Czy powstał, by w tytule był Lewandowski?