Grupa Azoty Chemik Police sięgnęła po mistrzostwo Tauron Ligi. Na boisku zespołu wspomóc nie mogła Marlena Kowalewska, która zerwała więzadła w kolanie. Choć była trzy dni po operacji, to i tak pojawiła się w hali. Podczas ceremonii wręczenia medali sztab pomógł jej wdrapać się na podium. To się nazywa praca zespołowa. Zobaczcie te piękne obrazki. W tym odcinku #dziejesiewsporcie pokazujemy też nietypową parę deblową oraz cudownego gola z futsalu.