Niecodzienna sytuacja w meczu Brazylii. Na stadionie zapanowały egipskie ciemności
Robert Czykiel
Brazylia świetnie spisuje się w eliminacjach do mistrzostw świata 2018. "Canarinhos" wygrali na wyjeździe z Wenezuelą 2:0 po golach Gabriela Jesusa i Williana. Kwadrans przed końcem sędzia musiał przerwać pojedynek. Przyczyną była awaria oświetlenia na stadionie w Meridzie. Piłkarze czekali aż pół godziny na wznowienie gry, a w tym czasie jedynym źródłem światła na stadionie były... telefony komórkowe. Zobaczcie zdjęcia.
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (1)
-
yes Zgłoś komentarzTo, że jedynym źródłem światła były komórki jest raczej skrótem myślowym.