Kvitova szybko poradziła sobie z traumą. Na konferencji prasowej tryskała dobrym humorem
Robert Czykiel
- To, co się wydarzyło, było straszne, ale nie czuję się ofiarą i nie użalam się nad sobą - powiedziała na piątkowej (23.12.) konferencji Petra Kvitova. Czeska tenisistka padła ofiarą napadu rabunkowego. Napastnik podał się za inkasenta, potem zaatakował sportsmenkę nożem i ranił ją w rękę, po czym skradł pieniądze. Wydawałoby się, że Kvitova długo będzie walczyć z traumą, a ona już tryska pozytywną energią. Nawet opatrunek na ręce nie zepsuł jej humoru.
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (5)